Strażacy usuwają skutki burz. Najtrudniejsza sytuacja na Podkarpaciu

x-news
Dużo pracy ma straż pożarna po burzach i nawałnicach, które przeszły nad Polską. Ostatniej doby interweniowała ponad 2,3 tys. razy. Większość zgłoszeń dotyczyła wypompowywania wody. W działaniach brało udział prawie 9 tys. strażaków i ponad 2 tys. pojazdów. Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. podkarpackim, gdzie nadal obowiązuje alert hydrologiczny oraz na Śląsku i Mazowszu.

Strażacy usuwają skutki burz

Najtrudniejsza sytuacja związana z pogodą jest obecnie w pow. jasielskim na Podkarpaciu, gdzie ostatniej doby odnotowaliśmy prawie 600 zdarzeń

- powiedział rzecznik komendanta głównego PSP st. kpt. Krzysztof Batorski. Z zalanych budynków strażacy ewakuowali 29 osób.

Ostatniej doby Państwowa Straż Pożarna odnotowała 2335 interwencji związanych z usuwaniem skutków zjawisk atmosferycznych, z czego większość dotyczyła wypompowywania wody. Najwięcej w woj. podkarpackim (1122), śląskim (579) i mazowieckim (134).

Na Podkarpaciu najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach: jasielskim (567), krośnieńskim (176) przemyskim (136) i brzozowskim (84).

Nasze działania polegają główne na pompowaniu wody z zalanych budynków, posesji i odcinków dróg, a także usuwaniu połamanych konarów i drzew, i udrażnianiu przepustów drogowych

- wyliczał st. kpt. Krzysztof Batorski.

Z zalanych budynków w Trzcinicy w powiecie jasielskim strażacy ewakuowali 29 osób. Nieprzejezdna jest w tej miejscowości droga krajowa nr 28. Nadal pracuje tam powołany w sobotę sztab.

W działaniach udział biorą kompanie specjalne Centralnych Odwodów Operacyjnych z woj. świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Kompania mazowiecka 'Woda' dotarła na teren woj. podkarpackiego w sobotę po godz. 21. Po godz. 3 w niedzielę kompania ta wyjechała na teren powiatu jasielskiego do działań przeciwpowodziowych

- przekazał rzecznik komendanta głównego PSP. Ostatniej doby w działaniach związanych z pogodą brało udział prawie 9 tys. strażaków i ponad 2 tys. pojazdów.

Zobacz, jak południowa Polska liczy straty po burzach:

x-news 

Alert hydrologiczny

IMGW utrzymał alert hydrologiczny trzeciego stopnia dla woj. podkarpackiego i dla kilku południowych powiatów Lubelszczyzny .

W związku z już występującymi i prognozowanymi opadami deszczu o charakterze burzowym w dorzeczach Wisłoki, Wisłoka i Sanu – ale również w dorzeczach niekontrolowanych i zurbanizowanych – spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich. Lokalnie możliwe jest ponowne przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych.

Przy ostrzeżeniu trzeciego stopnia, spodziewane są zjawiska meteorologiczne mogące powodować bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia. Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.

Zobacz też:

Polsce grozi pustynnienie - alarmują naukowcy. Jak oszczędzać wodę w domu?

Czy oczka wodne pomogą nam w walce z suszą? Prawnik: „Każdy sposób gromadzenia wody jest dobry”

Susza w Polsce. Niepokojące zjawiska klimatyczne

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: PAP, x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości