Małgorzata Socha kończy 40. lat
W rozmowie z Dzień Dobry TVN Małgorzata Socha wyznała, że jednym z pierwszym prezentów, jaki dostała na swoje 40. urodziny, był pyszny chleb razowy od sąsiadki. Do tej pory aktorka raczej sceptycznie podchodziła do świętowania urodzin. Napawały ją raczej lękiem, dlatego też często zdarzało się jej wyłączać wtedy telefon. W tym roku jest jednak inaczej.
Kończę 40 lat i mam się świetnie!
- powiedziała z pełnym przekonaniem Mateuszowi Hładkiemu.
Małgorzata Socha cieszy się, że może też spędzić dużo czasu ze swoimi najbliższymi i jest to dla niej prezent.
Jak aktorka dba o siebie?
Gwiazdę możemy zaliczyć do grona osób, które stawiają na sport i aktywność fizyczną. W jej porannym rytuale nie brakuje np. joggingu po lesie.
Biegam ok. 40 minut, później jakieś szybkie brzuszki, rozciąganie i tak w godzinę jestem już po treningu, z prysznicem
- opowiedziała Małgorzata Socha.
Przy okazji aktorka zdradziła, że nie uważa siebie za mistrzynię kucharstwa, chociaż na pewno jej posiłki są zjadliwe. Cieszy się jednak, że jej najbliższym przypadają one do gustu.
Rodzina Małgorzaty Sochy
Bardzo ważną częścią życia Małgorzaty Sochy jest jej rodzina, czyli mąż oraz troje dzieci. Aktorka nie ukrywa, że zawsze marzyła o tym, żeby mieć pełen szczęścia dom i to się spełniło.
Jesteśmy naprawdę, wydaje mi się, zgranym teamem. Nawzajem się potrafimy dobrze uzupełniać. Tak jak on jest wyrozumiałym mężem, tak myślę, że też ja jestem wyrozumiałą żoną. Każdy z nas ma też dużo przestrzeni dla siebie w związku , ale też czujemy, że tworzymy coś razem
- opowiedziała o swoim małżeństwie.
Kontynuacja „BrzydUli”
Małgorzata Socha na ten moment nie wie, czy 40. urodziny będą stanowiły przełom w jej życiu. Na pewno za ten uznała urodziny sprzed dekady.
Ja też się rozpędziłam, nabrałam takiej pewności siebie i też moje takie życie zawodowe dostało przysłowiowego kopa
- powiedziała aktorka.
Przyznała, że też jej życie prywatne ustabilizowało się przez te lata. Ostatni okres uważa za zdecydowanie intensywny. Przy okazji aktorka zdradziła, że niedługo ruszą zdjęcia do kontynuacji kultowego serialu „BrzydUla”, w którym aktorka wcielała się w kultową postać Violetty Kubasińskiej. Kiedy ruszał serial, bała się, jak zostanie przyjęta jej bohaterka. Tymczasem fani produkcji docenili charakter Violki i jej teksty.
Widzowie wyczuli ten żart i dowcip i absolutnie poszli za tym
- oceniła.
Zobacz także:
- Mikołaj Roznerski o życiu w izolacji: „Zrobiłem 1450 km na moim rowerku stacjonarnym”
- Kylie Jenner przyłapana bez makijażu. Brutalna prawda wyszła na jaw
- Eminem świętuje wyjątkową rocznicę. Raper 12 lat temu był o krok od śmierci
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Wioleta Pyśkiewicz