Koronawirus w Polsce - praca zdalna
Przepisy, które pozwalają na polecenie pracy zdalnej, miały obowiązywać wyłącznie w czasie epidemii. Ich celem było to, by ograniczyć kontakty w miejscu zatrudnienia i ryzyko przenoszenia koronawirusa.
Jednak Ministerstwo Rodziny przygotowuje nowelizację kodeksu pracy, która na stałe ureguluje zasady wykonywania obowiązków służbowych z domu. Okazało się bowiem, że przyjęły się one w praktyce i wiele firm planuje dłuższe wykorzystywanie tej możliwości.
Nie tylko ze względu na oszczędność czasu i pieniędzy, ale też z powodu rosnącego ryzyka zakażenia wirusem
- pisze "Rzeczpospolita".
Kodeks pracy - nowelizacja
Projekt zmian zobaczymy zapewne dopiero po wakacjach, gdy po zaplanowanej do września przerwie do pracy wrócą Sejm i Senat. Eksperci nie mają wątpliwości, że należy w nim doprecyzować zasady odpowiedzialności pracodawcy za bezpieczeństwo i higienę pracy zdalnej.
W tym za wypadki w domu, a także możliwość kontrolowania wykonujących taką pracę
- czytamy w "Rzeczpospolitej".
"Przekroczyliśmy 600 zakażeń na dobę. Nikt wcześniej nie miał do czynienia z takim wirusem" - mówi rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewcz. Obejrzyj materiał:
Zobacz też:
Wznowienie obostrzeń w związku z koronawirusem? Rząd nie wyklucza powrotu niektórych ograniczeń
Rekordowy bilans koronawirusa w Polsce. "Ta liczba pokazuje, co może być dalej"
ZUS udostępnił wniosek o postojowe. Zobacz, jak go złożyć
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Autor: Luiza Bebłot
Źródło: PAP