Polki były wysyłane do Danii i zmuszane do prostytucji. Dwie kobiety kierujące gangiem mogły zarobić aż 6 mln zł

naga kobieta stulona siedzi na czerwonym łóżku
Love portrait and love the world/Getty Images
Źródło: iStockphoto
Międzynarodowa grupa przestępcza wysyłała do Danii kobiety z Polski, które były zmuszane do prostytucji. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 5 osób. Szefowe grupy Jolanta K. oraz Izabela Ł., mogły zarobić na przemocy seksualnej ok. 6 mln zł.

Polski zmuszane do prostytucji w Danii

Nadkomisarz Iwona Jurkiewicz w rozmowie z PAP powiedziała, że nad śledztwem dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie Polski i Danii pracowali policjanci z Zarządu w Lublinie Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

- Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie gangu werbowali i nakłaniali do uprawiania prostytucji kobiety, czerpiąc przy tym korzyści. Kobiety, będące najczęściej w trudnej sytuacji materialnej, były wysyłane do Danii, gdzie świadczyły usługi seksualne w wynajętych apartamentach lub domach należących do członków grupy - podkreśliła rzeczniczka CBŚP.

Grupą przestępczą kierowały kobiety

Nadkomisarz wskazała, że taki wyjazd trwał około 4–6 tygodni, a kobiety mogły zarobić ok. 60 tys. złotych. - Z czego część trafiała do członków gangu - zaznaczyła. Z zebranego materiału dowodowego wynika - dodała - że 39-letnia Jolanta K. oraz 46-letnia Izabela Ł., które są podejrzane o kierowanie grupą, w ciągu kilku lat mogły uzyskać z tego procederu około 6 milionów złotych.

Według śledczych, grupa działała od początku 2018 roku do lutego 2021 roku. Jolanta K. oraz Izabela Ł. swoją działalność miały prowadzić z terytorium Polski, używając do tego celu telefonów komórkowych z duńskimi kartami SIM, poczty elektronicznej, komunikatora oraz monitoringu online, zainstalowanego w lokalach, w których świadczone były usługi seksualne.

Jak ustalili śledczy, działalność była prowadzona w co najmniej trzech miejscach. - Kierownictwo grupy sporadycznie wizytowało swoje lokale w Danii. Wszelkiego rodzaju problemy związane z funkcjonowaniem tych lokali, rozwiązywane były przez szeregowych członków grupy przestępczej, którzy na stałe mieszkają w Danii lub tam pracują, a którzy za te usługi otrzymywali od kierownictwa grupy przestępczej wynagrodzenie - podał PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Członkowie grupy przestępczej zmuszającej Polski do prostytucji zatrzymani

Rzeczniczka CBŚP przekazała, że do zatrzymania członków grupy doszło w województwie zachodniopomorskim. Policjanci z lubelskiego CBŚP zatrzymali sześć osób, w tym trzy kobiety. - Wówczas to, przeszukano miejsca zamieszkania zatrzymanych i zabezpieczono m.in. nośniki danych, komputery czy telefony komórkowe, które są teraz poddawane analizie - podała.

Podczas akcji śledczy zabezpieczyli 5 tys. euro w gotówce oraz - na poczet przyszłych kar i grzywien - zabezpieczyli należące do podejrzanych mienie ruchome i nieruchomości o wartości ponad 2 milionów złotych.

Jak poinformował PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej, zatrzymani zostali przewiezieni do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, gdzie prokurator przedstawił dwóm zatrzymanym kobietom zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. - Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty czerpania korzyści majątkowych z prostytucji kwalifikowane z art. 204 par. 2 kk. - podkreślił Dział Prasowy PK.

- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował do Sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec 2 kobiet kierujących grupą przestępczą. Sąd podzielił stanowisko prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie. Wobec czterech pozostałych podejrzanych prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości do 100 tysięcy złotych, dozory policji oraz zakaz opuszczania kraju - dodała PK.

Za zarzucane czyny podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.

Jak zapowiadają funkcjonariusze, śledztwo jest w toku i niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Zobacz też:

Młoda Polka zmuszana przez męża do prostytucji. "Groził śmiercią, żebym nie próbowała ucieczki"

Nigeryjki muszą wiele poświęcić, by zacząć nowe życie w Europie. "Nie o takiej odwadze marzyły"

Jako 9-latka została podpalona, dzięki założycielowi El Patojismo zaakceptowała blizny. "To będzie coś, co nigdy wcześniej nie powstało w tym kraju"

Zobacz video: „Efekt Domina” o handlu kobietami. Dominika Kulczyk komentuje

Autor: Diana Ryściuk

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości