Polak w komunikacji miejskiej. Dlaczego nie ustępujemy miejsc ciężarnym?

PIK_6930.jpg
PIK_6930.jpg
Czy w autobusie i tramwaju chętnie ustępujemy miejsca kobietom w ciąży? Sprawie postanowił się przyjrzeć Michał Nobis, nasz redakcyjny społeczny prowokator. W tym celu, uzbrojony w kamerę, udał się do Trójmiasta. Efekty jego prowokacji zobaczymy w materiale. O naszych zachowaniach w komunikacji zbiorowej rozmawialiśmy z gościem DDTVN Miłoszem Brzezińskim, psychologiem.

Dlaczego nie ustępujemy miejsca ciężarnym?

Nieustępowanie miejsc ciężarnym czy ludziom starszym to nie tylko brak empatii, ale również dobrego wychowania. Niektórzy podróżują czytając książkę, przeglądając telefon czy ze słuchawkami na uszach udając, że nie zauważają otaczającego świata. Niestety, to żadne wytłumaczenie. Świadomy człowiek powinien widzieć to, co dzieje wokół.

Mamy mnóstwo takich zasad, które funkcjonują w oderwaniu od takiej etyki autentyczności. Etyka autentyczności mówi o tym, że jeżeli ja mam na coś ochotę, to jest to dobre, a jak nie mam, to jest to niedobre

– wyjaśnił Miłosz Brzeziński

Tak naprawdę nie powinniśmy się zastanawiać, czy coś chce nam się zrobić, czy nie. Zgodnie z zasadami grzecznościowymi, ciężarnej kobiecie zawsze należy zwolnić miejsce.

Szara strefa moralności

Jak określił nasz gość, istnieje coś takiego jak szara strefa moralności. Czym dokładnie jest?

Szara strefa moralności to jest coś takiego, że w głowie mamy wyraźny zakres czynów, które są złe, wyraźny tych, które są dobre i pośrodku jest taka chmura, że nie do końca wiadomo

– powiedział gość.

Widząc ciężarną, która prosi kogoś młodego o ustąpienie, powinniśmy zareagować czy też liczyć na jego dobry uczynek? Jak podkreślił nasz gość, powinniśmy sami bez zastanowienia zaproponować jej swoje miejsce. To my, dorośli poprzez swoje zachowanie dajemy przykład młodszym, jak należy postępować.

>>>Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.<<<

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości