"One Night Squad". Jak uczestnicy wspominają udział w programie?
Za nami finał "One Night Squad" - programu, który pokazywany był antenie stacji TVN7 oraz w Player.pl. Do udziału w show zaproszono dziesięciu polskich celebrytów, znanych z popularnych reality show. Producenci wysłali ich na Zanzibar, gdzie, zamiast się bawić, przez dwa tygodnie wykonywali niełatwe zadania i testowali własną wytrzymałość.
- Nie wiedzieliśmy, że to będzie tak wyglądać. Powiedziałam producentom, że potrzebuje tylko łazienki i nic więcej mnie nie interesuje. Odpowiedzieli, że łazienka będzie, ale jej nie było - mówiła ze śmiechem Beata "Ata" Postek, uczestniczka show.
Aleksandra Sworowska, która prowadziła program, wyznała, że celem programu było pokazanie uczestników reality show z zupełnie innej strony. - Niektórzy byli załamani i zdruzgotani tym, że muszą nosić plecak - dodała ze śmiechem.
Piękny gest uczestników "One Night Squad"
Pokonanie wszystkich przeszkód miało doprowadzić uczestników do wielkiej wygranej - 50 tysięcy złotych. Zamiast podzielić pieniądze między sobą, celebryci zdecydowali się przeznaczyć je na szczytny cel. W jednym z odcinków poznali Hadżiego, który ma bardzo poważne problemy ze wzrokiem i bez operacji może stracić wzrok.
- Kiedy dowiedzieli się, jaka jest nagroda, zdecydowali, że przeznaczą ją na leczenie Hadżiego, który jest wyjątkową osobą. Podjęcie decyzji zajęło im dosłownie kilka minut - mówiła Aleksandra Sworowska.
- Od niego biła taka miłość, takie szczęście. Spotkanie z nim nauczyło mnie tego, żeby codziennie być szczęśliwą. Mimo wszystko - dodała Beata "Ata" Postek.
materiały prasowe
Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Michał Piróg o małżeństwie i adopcji dziecka. "Wszystko rozpadło się trzy miesiące przed ślubem"
Autor: Katarzyna Oleksik