Natalia Kukulska o opiece nad babcią
Natalia Kukulska straciła mamę, gdy miała zaledwie cztery lata. Anna Jantar zginęła w katastrofie lotniczej na warszawskim Okęciu. W wychowaniu Natalii pomagała więc babcia, Halina Szmeterling, która zmarła 27 września 2016 roku. Kukulska bardzo to przeżyła, szczególnie że zajmowała się babcią przed jej śmiercią. Jak przyznała ówcześnie w wywiadzie dla "Vivy", w żałobie ulgę przynosił jej jedynie fakt, że była wtedy w ciąży - musiała być silna. Zaledwie cztery miesiące po pogrzebie urodziła córkę, Laurę. O tej sile właśnie, ale i o słabościach, a także o odrzucaniu niezbędnej pomocy opowiedziała w najnowszym, bardzo emocjonalnym wpisie na Instagramie.
Wiecie, że prawie połowie opiekunów zdarzyło się zrezygnować z oferowanej pomocy w opiece? Najczęstszym powodem odrzucenia pomocnej dłoni, wskazywanym przez 31% opiekunów przebadanych w ramach kampanii edukacyjnej "Żywienie medyczne - Twoje posiłki w walce z chorobą"Fundacji Nutricia, którą wspieram, jest niechęć do bycia postrzeganym jako osoba słaba
- napisała pod postem Natalia. Po czym dodała, że doskonale zna uczucie lęku przed nieporadzeniem sobie z sytuacją, w której się znaleźliśmy, pomimo naszych najszczerszych chęci. Tak często bywa w przypadku opieki nad starszymi osobami. Natalia przyznała, że wdzięczność wobec babci sprawiała, że chciała zrobić dla niej dosłownie wszystko. Sama.
Sama chciałam wszystko robić i wierzyłam, że najlepiej sobie poradzę, bo byłam babci najbliżej. Czułam, że muszę być w stu procentach dla niej, nie może mi zabraknąć sił
- napisała Kukulska.
Jak przyjąć pomoc? Radzi Natalia Kukulska
To doświadczenie nauczyło Kukulską, że pomoc należy przyjmować. Dziś już wie, że szczera rozmowa i powiedzenie o swoich emocjach mogło jej pomóc w chwilach słabości. A te przecież dopadają każdego z nas.
Dziś już wiem, jak ważne jest, żeby otworzyć się na pomoc innych, a choć wydaje się to oczywiste, to wcale takie nie jest. Dlatego tym spostrzeżeniem chciałam się dziś z Wami podzielić. Dialog, rozmowa, wsłuchanie się wzajemnie w swoje potrzeby – to coś, co możemy zrobić na co dzień, w każdej chwili, aby nam i naszym bliskim było łatwiej
- podsumowała we wpisie.
Internauci zareagowali natychmiast. Podziękowali Natalii za poruszenie tematu opieki nad bliskimi i wsparcia dla potrzebujących przy równoczesnym zadbaniu o własną kondycją psychiczną.
Chyba pierwszy raz odczuwam wdzięczność, że ktoś to napisał. To rozdzierające uczucie fizycznie niemocy, kiedy chce się dać radę i nie daje się rady. To jak sięgnąć wyżej, chociaż jest człowiek za niski i nawet z podskoku nie dosięgnie. Takie to trudne
- napisała jedna z obserwujących.
To trzeba przeżyć, aby zrozumieć...
- napisał ktoś inny. Słowa te najczęściej powtarzały się w komentarzach pod najnowszym zdjęciem i emocjonalnym wpisem Natalii.
"Czułe struny" - nowa płyta Natalii Kukulskiej
A co Natalia uważa za swoje największe, muzyczne dzieło? Kukulska o "Czułych strunach" opowiedziała w naszym programie. Jak wspomina starcie z pomnikiem - czyli z twórczością Fryderyka Chopina?
Zobacz także:
Wanda Kwietniewska skończyła 63 lata. Jak zmieniała się artystka?
Miłość kwitnie. Natalia Szroeder w objęciach Quebonafide. Fanka: "Ile szczęścia bije z tego zdjęcia"
Taco Hemingway okiem Igi Lis. Raper po latach opublikował pierwsze prywatne zdjęcie
Autor: Anna Mierzejewska
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News