Martyna Wojciechowska o samoakceptacji: "W europejskim kanonie urody uchodzę za kobietę solidnych gabarytów"

Martyna Wojciechowska
Bartosz Krupa/East News
Martyna Wojciechowska jest inspiracją dla wielu kobiet. Inspiruje działaniami i swoim podejściem do wielu kwestii. Tym razem dziennikarka zabrała głos w sprawie kanonów piękna.

Martyna Wojciechowska o pięknie

Problem z akceptacją swojego wyglądu to kwestia, z którą zmaga się wiele osób. Szczególnie dotyka ona kobiet. I chociaż coraz więcej mówi się o tym, jak ważna jest samoakceptacja i że nie ma jednego ideału, to zastosowanie tego w praktyce jest trudne. Martyna Wojciechowska podzieliła się swoją obserwacją na temat piękna.

Piękno jako wartość uniwersalna nie istnieje. Mam to szczęście, że spotykam się z kobietami z najbardziej egzotycznych zakątków naszego globu i za każdym razem mam szansę sobie o tym przypomnieć

- napisała.

Dziennikarka wróciła wspomnieniami do swojego pobytu w Kolumbii. – Pobyt w Kolumbii podziałał na mnie bardzo odchudzająco, choć zaznaczam, że moja waga się nie zmieniła. Po prostu stanęłam pomiędzy tymi fantastycznymi, pięknymi Kolumbijkami i wyglądałam przy nich jak drobinka, a żadna z nich nigdy nie powiedziałaby o sobie, że ma za duży tyłek, bo są dumne ze swoich rozmiarów. Natomiast w naszym europejskim kanonie urody uchodzę za kobietę solidnych gabarytów – dodała.

Piękno według Martyny Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska opowiadając o kanonach urody w różnych miejscach na świecie zwróciła uwagę na to, że coś, co komuś się nie podoba, kogoś innego może zachwycić.

- Dlatego powtarzam, że czasem wystarczy zmienić miejsce na Ziemi, dziś nie jest to już żaden problem ani wyzwanie, żeby nagle to, co jest kompleksem czy powodem do wstydu, urosło do rangi atrybutu atrakcyjności. Co znaczy, że wszystko, a w szczególności piękno jest względne – zaznaczyła.

Post, który opublikowała dziennikarka spotkał się z entuzjastycznym odbiorem jej obserwatorek. W komentarzach dzieliły się refleksjami na temat piękna.

  • Piękno to po prostu nasze życie. Nieważne jakie byśmy miały, ważne że jest. Są różne przeciwności, trudności i załamania, ale warto walczyć do końca, bo często bywa tak, że dopiero po tej walce patrzymy, że nasze życie naprawdę jest piękne
  • Tak piękno jest względne. Najważniejsze jest to, abyśmy się czuli dobrze sami ze sobą. I piękni same dla siebie i wtedy wszystko jest piękne
  • Piękno to małe rzeczy, drobiazgi, które otaczają nas na co dzień, a nie wiedzieć dlaczego nie doceniamy ich uznając za codzienność i normę. Piękny jest uśmiech mojego ZDROWEGO dziecka rano i spojrzenie męża po powrocie z pracy...

- pisały.

A czym dla was jest piękno?

Martyna Wojciechowska dla nastoletnich mama. Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Iga Śmiechowicz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrobiła operację plastyczną. Nam zdradziła całą historię

Przyjaźń z byłym mężem? Gosia Ohme udowadnia, że jest możliwa

Żona Krzysztofa Rutkowskiego parodiuje jego fryzurę. Rzeżucha na głowie rozbroiła fanów

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości