Księżna Kate w czwartej ciąży? Księżniczka Charlotte wygadała się w szkole...

Księżna Kate
fot.Instagram.com/theroyalfamily
Jak donoszą brytyjskie tabloidy, księżniczka Charlotte opowiedziała szkolnym przyjaciołom o ciąży swojej mamy! Co więcej zdradziła, jakoby księżna Kate spodziewała się kolejnej córki! Czy plotki się potwierdzą? Zarówno prawdziwe jak i rzekome ciąże w rodzinie królewskiej to chleb powszedni brukowej prasy na Wyspach.

Księżniczka Charlotte, córka księcia Williama i Kate Middleton, przed dwoma tygodniami rozpoczęła naukę w elitarnej szkole Thomas School w Battersea, do której chodzi również najstarszy syn pary, George.

Księżniczka Charlotte źródłem plotki

Dziewczynka podobno nieźle sobie radzi i budzi ogromne zainteresowanie wśród uczniów. Jest też, jak się okazuje, bardzo gadatliwa. Brytyjskie tabloidy donoszą, że być może zdradziła rodzinny sekret.

Jak donosi portal New Idea, podekscytowana Charlotte miała chwalić się kolegom i koleżankom ze szkoły, że rodzina Kate i Williama już wkrótce się powiększy. Mało tego, księżniczka zdradziła również, że jej mama urodzi dziewczynkę.

Według informacji portalu New Idea, rozmowę księżniczki z rówieśnikami słyszała jedna z asystentek, które towarzyszą nauczycielom.

„Usłyszała słowa Charlotte i nie mogła uwierzyć własnym uszom! Charlotte mówiła bardzo głośno i była absolutnie przekonana, że ​​jej mama jest w ciąży”, mówi anonimowe źródło ze szkoły, na które powołuje się brytyjski portal.

Potomstwo Williama i Kate

Księżna Kate i książę William budzą zawsze ogromne zainteresowanie mediów. Każda ciąża księżnej była komentowana i skrupulatnie śledzona w mediach. Nie mniej emocji wzbudzają potomkowie książęcej pary, sześcioletni George, czteroletnia Charlotte i roczny Louis. Plotki na temat błogosławionego stanu Kate pojawiają się w prasie regularnie - zdecydowana większość nie znajduje potwierdzenia w faktach. Z jakiegoś powodu Brytyjczycy marzą jednak o bardzo licznym potomstwu książęcej pary.

Alexi Lubomirski - fotograf brytyjskiej rodziny królewskiej

Autor: Anna Kobyłka

podziel się:

Pozostałe wiadomości