Julia Wieniawa o karierze "Nawet nie było to w sferze moich marzeń, aż takie życie, jakie teraz prowadzę"

''Jak z kwarantanną radzi sobie Julia Wieniawa'', rozmawiał: Mateusz Hładki.
Julia Wieniawa postanowiła walczyć z koronawirusem. Podczas domowej kwarantanny gwiazda wpadła na kreatywny pomysł, jak pomóc najbardziej potrzebującym. Aktorka podjęła się licytacji swoich ubrań, a całkowity dochód z ich sprzedaży chce przekazać polskiej służbie zdrowia. Co jeszcze Julia robi w czasie kwarantanny i jaki wyglądają jej plany zawodowe? O tym opowiedziała Mateuszowi Hładkiemu.

Julia Wieniawa pomaga służbie zdrowia

Julia Wieniawa nie daje się koronawirusowi. Mimo domowej kwarantanny aktorka wpadła na świetny pomysł, jak połączyć przyjemne z pożytecznym. Gwiazda postanowiła, że wolny czas wykorzysta na domowe porządki i odświeżenie swojej szafy. Ubrania, które nie są jej już potrzebne, trafią na licytacje, a całkowity dochód przeznaczony będzie na służbę zdrowia.

Z tych nudów w kreatywny sposób wymyśliłam, jak połączyć pożyteczne z przyjemnym. Mianowie wymyśliłam, że posprzątam swoją szafę, sprawdzę wszystkie rzeczy, których już nie noszę, które są na mnie za małe, za duże, albo już mi się znudziły. Postanowiłam je sprzedać, ale cały dochód z tej akcji przeznaczę na służbę zdrowia, która jak wiemy, bardzo liczy na nasze wsparcie

– powiedziała Julia.

Aktorka przyznała, że przy domowym sprzątaniu pomagała jej młodsza siostra, do której trafiła pierwsza tura rzeczy. Wszystkie pozostałe zostały wystawione na sprzedaż.

Zapraszam wszystkich na mojego Instagrama, tam są wszystkie informacje, im większa kwota, tym lepiej, bo wszystko idzie na szczytny cel

– dodała aktorka.

Jak Julia spędza kwarantannę? Aktorka przyznała, że stosuje się do wszystkich wymogów i zostaje w domu. Świadoma jest zagrożenia i powagi sytuacji. Część czasu spędza u rodziców, część we własnym mieszkaniu, gdzie przeprowadzą porządki.

Julia Wieniawa i jej pasje

Wolny czas Julia wykorzystuje także na pasje, na które przy natłoku pracy nie ma czasu. Jedną z nich jest joga.

Jest czas na jogę, bardzo za nią tęskniłam, ale ze względu na ilość pracy nie miałam na nią czasu. Teraz codziennie rano wstaje, o godzinie 9, robię jogę, zapalam swoje Palo Santo, to jest takie drewienko, które przywiozłam sobie z Bali. Można wierzyć, że to w jakiś sposób oczyszcza nasze mieszkanie, naszą energię albo po prostu można je zapalać dla zapachu

– powiedziała.

Julia Wieniawa – marzenia i plany na przyszłość

Julia podczas rozmowy przyznała, że nigdy nie spodziewała się i nie marzyła o takim życiu, jakie obecnie prowadzi. W młodym wieku udało jej się osiągnąć bardzo wiele. Aktywne życie zawodowe, główne role w filmach czy udział w serialach to coś, o czym śni każdy aktor. Jej się to udało jeszcze przed 22. urodzinami.

Nawet nie było to w sferze moich marzeń, aż takie życie, jakie teraz prowadzę. Myślałam, że marzenia rozłożą się w czasie, a wiele z nich już się spełniło. Teraz muszę wymyślać nowe, ale ja się nie nazywam marzycielką, tylko raczej realizatorką swoich marzeń

– zdradziła.

Aktorka przez ostanie kilka miesięcy była bardzo zapracowana. Plany pokrzyżował jej rozprzestrzeniający się koronawirus. W wyniku zamknięcia kin i teatrów wszystkie premiery i spektakle zostały wstrzymane.

Miałam bardzo intensywny marzec i miałam mieć całą wiosnę taką. Przygotowywałam się do debiutu w Teatrze Komedia, grałam główną rolę w filmie, dwie premiery kinowe miały być. Wszystko niestety zostało wstrzymane i przeniesione na czas nieokreślony

- podsumowała Julia.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości