Jaką babcią jest sędzia Anna Maria Wesołowska? "Kiedyś mówiłam, że będę najlepszą na świecie. Dziś chcę być tylko dobrą"

Dzień Dobry TVN
Anna Maria Wesołowska to sędzia i aktywistka. Spotyka się z młodzieżą, by szerzyć wiedzę na temat form przemocy wobec nieletnich. Ale jest też babcią sześciorga wnucząt. Jak odnajduje się w tej roli?

Sędzia Anna Maria Wesołowska nie dzieli się często informacjami z życia prywatnego. Jednak pięć dni temu poinformowała na Instagramie, że po raz szósty została babcią . Jej najmłodszą wnuczką jest Oleńka, która ma miesiąc. Dziewczynka jest córką Izabeli, najstarszej córki Anny Marii Wesołowskiej, i ma czworo rodzeństwa: siostry Adę (2 lata), Ulę (8 lat) i Emilkę (11 lat) oraz brata Ignacego (4 lata).

Anna Maria Wesołowska ma sześcioro wnucząt

– Dzieci są najważniejsze. Dają ogromną silę. (...) Jak przytuli mnie ten maluch, jak mi powie: "Babciu, kocham cię najbardziej na świecie", to ja po dwóch godzinach snu mam dużo siły i chęci, żeby coś da tego świata, dla moich wnuków i innych zrobić – mówi sędzia.

Czy Anna Maria Wesołowska przyzwyczaiła się już do roli babci, czy może za każdym razem narodziny dziecka wywracają jej życie do góry nogami? – Przy szóstce wnucząt na okrągło jest rewolucja, ale jest też więcej refleksji. Kiedy 11 lat temu zapytaliście: "jaką pani będzie babcią, pani sędzio?", mówiłam: "najlepszą na świecie". Dzisiaj chcę być tylko dobrą babcią, ale dzisiaj jestem babcią refleksyjna, ponieważ wiem że wcale taka najlepsza na świecie nie jestem. Staram się zrozumieć, co dzieci potrzebują. Mówienie "kocham cię najbardziej na świecie" nie znaczy, że spełniasz oczekiwania dziecka – zauważa sędzia.

Miłość do wnuków

Jak wyrazić miłość do dziecka? Anna Maria Wesołowska mówi, że doskonale oddaje to słowo "czas". Oto jej interpretacja:

  • C jak cierpliwość;
    • Z jak zachwyt – sędzia zauważa, że dzieci tego bardzo potrzebują. – Gdy wychowywałam swoje dzieci, tego nie wiedziałam - wskazuje;
      • A jak akceptacja;
        • S jak szacunek.

          – Wychowując dzieci, możemy cały czas czegoś się uczyć. (…) Zaczęłam rozumieć, co znaczy ta uważność, o której tak pięknie mówi Olga Tokarczuk. Uważność na drugiego człowieka. I to nieraz zastąpi wszystko. Dzieci nie potrzebują gadżetów, nie potrzebują telewizji nawet. To nie jest tak, że dzisiejszy świat zwariował. To my tylko nie potrafimy się w nim odnaleźć - stwierdza sędzia.

          Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

          Zobacz także:

          Wnuczki przygotowały wzruszający plakat dla leżącego w szpitalu dziadka

          Qczaj żegna babcię czułym wpisem. "Jestem pewien, że kochała mnie takiego, jakim jestem"

          Agnieszka Włodarczyk pokazała wyjątkowe zdjęcie z mamą. "Będzie młodą babcią"

          Autor: Magdalena Zamkutowicz

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości