Jak przejść przez rozwód i nie zwariować? "Do tanga trzeba dwojga i do ugody też trzeba dwojga"

Dzień Dobry TVN
Ze smutkiem i przerażeniem obserwujemy rozwody znanych osób. Kiedy tylko informacje o nich trafiają do przestrzeni publicznej, tworzy się mały armagedon. Jak tego uniknąć i rozstać się z klasą? Jak rozwodzą się Polacy? O tym porozmawialiśmy z prawniczką, Joanną Hetman-Krajewską.

Jak rozwieść się z klasą?

Rozstać można się na wiele różnych sposobów. Ugodowo, "dla dobra dzieci" lub w drażliwej atmosferze, dosłownie nienawidząc się nawzajem. Jak rozwodzą się Polacy?

Bardzo różnie. Dużo jest rozwodów ugodowych i to jest bardzo optymistyczne. Coraz częściej ludzie chcą iść do mediacji, chcą iść ugodowo ustalać różne kwestie. Szczególnie, jak są małe dzieci, bo to jest bardzo ważne. Żeby można było współistnieć i jakoś współpracować wtedy, kiedy już nie jesteśmy parą, ale nadal jesteśmy rodzicami

– powiedziała Joanna Hetman-Krajewska.

Jak podkreśliła - ugoda nie zawsze jest możliwa. Dlaczego? Obie strony muszą chcieć złapać dystans do własnych uraz.

Jak to mówię: do tanga trzeba dwojga i do ugody też trzeba dwojga

- mówi prawniczka.

Ile trwa rozwód?

Statystyk na ten temat jest naprawdę wiele. Wszystko zależy od tego, w jakiej atmosferze dochodzi do rozstania. Niestety, ludzie, którzy się rozwodzą, często są zaślepieni egoizmem i urazami, a gdy do tego dochodzi jeszcze kwestia dzieci (które najbardziej na tym cierpią) - sprawy potrafią toczyć się latami.

Są takie sprawy, które kończą się na pierwszym terminie. Często są poprzedzone wielogodzinnymi ustaleniami, negocjacjami, często mediacjami (…) Natomiast bywają sprawy, które się ciągną latami – 5/6 lat. Moja rekordowa sprawa to 7-letnia sprawa rozwodowa, a potem 7-letni podział majątku

- wyznała Hetman-Krajewska.

Rozwód i podział majątku można połączyć, jednak nie zawsze się to udaje. Tutaj znowu potrzebna jest ugoda między małżonkami. Istnieje jednak wiele pozytywnych scenariuszy spraw rozwodowych, kiedy małżonkowie potrafią złapać dystans, pójść na rodzinną psychoterapię i wspierać siebie oraz dzieci w tej trudnej sytuacji.

Przepis na udany rozwód

Czy taki w ogóle istnieje?

Przede wszystkim trzeba znać swoje prawa, ale również spróbować wesprzeć się psychologicznie w tym trudnym doświadczeniu

- radzi prawniczka.

Na rozwód nie można patrzeć jak na batalię sądową czy rozgrywkę, a potraktować go jako doświadczenie życiowe. Rozstający się ludzie przeżywają w takich chwilach niewątpliwie ogromny stres. Warto skorzystać wówczas z pomocy mediatora , który pomoże znaleźć sprawiedliwe i ugodowe rozwiązanie.

Czym jest separacja?

Zanim zdecydujemy się na rozwód, możemy skorzystać z mniej drastycznego rozwiązania, czyli separacji.

Separacja orzekana przez sąd jest taką fazą pośrednią. Ludzie idą po separację do sądu wtedy, kiedy rozważają jednak powrót do czynnego małżeństwa. Czyli sąd rozstrzyga w taki sposób, że nie rozwiązuje naszego małżeństwa, ale wszystkie skutki separacji, poza rozwiązaniem małżeństwa, są takie same jak przy rozwodzie

- tłumaczy pani Joanna.

Nie jestem zwolenniczką prawnej separacji. Uważam, że jeżeli w małżeństwie coś się dzieje nie takiego, to mamy dwie drogi: albo zróbmy z tym coś i poprawmy relację (…) albo idźmy już do rozwodu, zakończmy ten etap życia

- dodaje.

Joanna Hetman-Krajewska jest autorką książki "Rozwód czy separacja. Poradnik praktyczny", w której dzięki pomocy specjalistów i mediatorów wyjaśnia, jak w prosty sposób się rozwieść i przejść przez rozstanie bez większych szkód.

Jak rozstać się z klasą? "Warto kupić kochance męża kwiaty". Zobacz rozmowę Agaty Młynarskiej:

TVN Style/x-news

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Lewandowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości