Życie i praca w czasie kwarantanny
Benji Davies już jako mały chłopiec uwielbiał rysować i robił to bez przerwy, a obecnie ma na swoim koncie kilka książek, które zostały docenione w prestiżowych konkursach. Artysta nie spoczywa jednak na laurach i wciąż tworzy nowe dzieła. Jak radzi sobie w czasie kwarantanny?
Studio jest teraz otwarte bardzo krótko, w ciągu dnia przez jedną godzinę. Biegam więc tam i z powrotem wynosząc po jednym ołówku albo flamastrze. Nagrałem też kilka klipów wideo
– powiedział.
Benji zdradził, że teraz jego oazą spokoju, w której łapie inspirację i tworzy nowe rysunki, jest ogród. Artysta wpadł także na pomysł, aby zagospodarować szopę, która stoi przed domem, doprowadzić elektryczności i stworzyć tam swoje małe królestwo. Co inspiruje artystę do tworzenia rysunków?
Kiedy rysuję, zawsze sobie wyobrażam, że tam jestem w tej przestrzeni. Teraz przypominam sobie, jak to jest być nad morzem. Co się wtedy czuje i jak wszystko pachnie
- wytłumaczył, szkicując chłopca spacerującego brzegiem morza.
Benji Davies – książki o dzieciach dla dzieci
Benji jest autorem wielu książek, które tworzy z myślą o dzieciach. Autor w perfekcyjny sposób łączy obrazki w spójną całość, tworząc nie tylko piękne obrazy, ale także wartościowe historie z przesłaniem. Głównym bohaterem opowieści jest mały, nieśmiały chłopiec o imieniu Noi. Pojawia się on zarówno w książce „Mój wieloryb”, jak i „Lato u babci”. W tej ostatniej mały bohater spędza wakacje razem z babcią, która nie jest jednak typową starszą panią znaną nam z kultowych bajek. Jest przebojowa, gotuje wodorosty, a w szklance trzyma swoje zęby.
Babcia jest dość zadziorna. On przyjeżdża do niej i się konfrontują. On jest bardzo cichy, widać to też w innych moich książkach. Lądują w końcu razem, a on ma szanse lepiej poznać babcię, tę część swojej rodziny, z którą nie był bliżej
- powiedział artysta.
Ilustrator w swoich książkach bardzo często porusza tematykę relacji między ludźmi oraz ze zwierzętami.
Uważam, że wszelkie emocje, które przeżywamy w naszych rodzinach, zbliżają nas do siebie. Podobnie jest z przyjaźnią i zacieśnianiem wzajemnych więzi. Dochodzi jeszcze natura i zwierzęta. Kochałem naturę jak byłam mały, więc przyjaźń wieloryba z chłopcem, to jestem cały ja
– powiedział.
Szalona praca artysty
Ilustrator podczas rozmowy z Anną Senkarą przyznał, że praca artysty jest szalona i nieprzewidywalna. Kiedy twórca wypuszcza swoje dzieło w świat, nie wie, co go czeka. To powoduje pewien dreszczyk emocji i podekscytowanie.
Kiedy tak wszystko tworzysz, a potem wypuszczasz w świat, to czekasz, czy ktoś to kupi, czy ludziom się spodoba
– powiedział.
Benji zdradził także, że napisał już nową książkę. Tym razem główną bohaterką będzie mała dziewczynka Noel, która jest łudząco podobna do córeczki ilustratora.
To książka świąteczna, ale ta dziewczynka z wyglądu jest bardzo podobna do Esther. Dobra! To jest ona
– śmieje się autor.
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Zobacz także:
- Śpiewane bajki podbijają serca dzieci i rodziców. „Jest to na pewno wdzięczna praca”
- Obrazki w książkach dla dzieci. Dzięki nim ilustratorzy kolorują świat najmłodszych
- Paulina Holtz wspomaga siedzących w domu. Na Facebooku czyta książki dla dzieci i dorosłych
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Anna Senkara