Do niezwykle trudnej i niebezpiecznej sytuacji w życiu Beaty Tadli doszło 13 lat temu. Dziennikarka postanowiła podzielić się nią w ramach kampanii społecznej "Stop Udarom. Nie czekaj w domu".
Beata Tadla przeszła "mini udar"
Dziennikarka uznała, że warto pokazać ludziom, że problem może dotyczyć każdego człowieka, bez względu na wiek i wykonywany zawód. Okazuje się, że ludzie, którzy byli przy niej, zauważyli na szczęście niepokojące objawy, których doświadczała i wezwali karetkę. I słusznie, bo był to tzw. "mini udar", który niestety czasem może być początkiem ciężkich zmian w mózgu. Szacuje się, że u co piątej osoby po "mini udarze", kolejny udar mózgu może wystąpić w ciągu kilku dni lub tygodni.
Jeśli myślisz, że Ciebie to nie dotyczy - błąd. Też tak myślałam… 13 lat temu. Całe szczęście, że ludzie, którzy byli ze mną, błyskawicznie wezwali karetkę. To był "mini udar". Objawy (opadająca ręka, asymetria ust, drętwienie połowy twarzy) ustąpiły następnego dnia i nigdy się nie powtórzyły. Ale u co piątej osoby taki sygnał bywa zwiastunem "dużego udaru". A ten jest trzecią najczęstszą przyczyną śmierci i głównym powodem niesprawności u osób powyżej 40. roku życia. Jeśli u Ciebie lub u kogoś z Twoich bliskich pojawią się niepokojące symptomy, NIE CZEKAJ”
– apeluje dziennikarka na swoim instagramowym koncie.
W udarach mózgu czas jest najważniejszy. Dlaczego? Bo jest to zaburzenie neurologiczne, będące skutkiem nagłego odcięcia dopływu krwi do mózgu. Naczynia krwionośne dostarczające tlen i substancje odżywcze do mózgu zostają zablokowane przez skrzep krwi lub następuje ich uszkodzenie. Wówczas dochodzi do odcięcia części mózgu od dopływu tlenu i składników odżywczych, wskutek czego następuje jej obumieranie.
Czas odgrywa tu kluczową rolę. Im szybciej trafimy pod fachową opiekę, tym mniejsze ryzyko śmierci albo trwałej niepełnosprawności. UDAR MUSI BYĆ ROZPOZNANY SZYBKO! Przez pandemię koronawirusa nawet 20% pacjentów ze świeżym udarem mózgu, pomimo objawów, odwlekło wezwanie pomocy. W praktyce oznacza to cięższy przebieg choroby i jej powikłania
– przestrzega Beata Tadla
Jakie są objawy udaru mózgu?
Najczęściej występującymi i charakterystycznymi objawami są:
- asymetria twarzy – niedowład lub porażenie mięśni po jednej stronie twarzy (opadanie kącika ust)
- utrata siły lub kontroli nad kończynami (bezwładna ręka i/lub noga), z reguły po jednej stronie ciała
- zaburzenia mowy – bezładna, niezrozumiała mowa
- zaburzenia widzenia.
Często niestety bagatelizuje się je, gdyż uznawane są również za oznakę zmęczenia, przeforsowania się czy choćby utrudzenia upałami. Każda z nich wymaga bacznej obserwacji i wychwycenia anomalii we właściwym momencie.
Udar mózgu – leczenie
Czas odgrywa kluczową rolę również dlatego, że lekarz może podjąć właściwe leczenie do 4,5 godz. od wystąpienia objawów. Najczęściej stosowane jest leczenie fibrynolityczne, czyli rozpuszcza się skrzep, blokujący przepływ krwi do mózgu.
Inną opcją leczenia jest trombektomia mechaniczna, która udrażnia naczynie poprzez mechaniczne usunięcie skrzepu. Leczenie wewnątrznaczyniowe, podjęte w ciągu 6 pierwszych godzin od wystąpienia udaru, zwiększa szansę poprawy stanu zdrowia pacjenta – w szczególności zmniejszenie późniejszego stopnia niesprawności.
Zobacz także:
Nadchodzi fala upałów. Lekarz radzi, jak chronić dzieci przed przegrzaniem i udarem słonecznym
Udar mózgu. Przyczyny, objawy i leczenie
Obejrzyj również: Krysia walczy o zdrowie po udarze mózgu w ciąży
Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk
Źródło: stopudarom.pl