Agata i Piotr Rubikowie pochwalili się, którą rocznicę ślubu świętują. Zakochani spędzają czas w Paryżu

Agata i Piotr Rubikowie mają powody do świętowania. Para zakochanych jest już 13 lat po ślubie, a ich uczucie wydaje się nie słabnąć. Romantycznym zdjęciem prosto z łóżka, przypieczętowali kolejną rocznicę. Małżeństwo świętuje rocznicę w Paryżu.

Agata i Piotr Rubik: ślub

Para związała się w 2006 r., a po dwóch latach powiedziała sakramentalne "tak". Wkrótce rodzina Rubików powiększyła się o dwójkę dzieci. W 2009 r. urodziła się ich córeczka Helena, a w 2013 r. Alicja.

Dzisiaj zakochani nadal darzą się ogromnym uczuciem. Dowodem na to jest ostatnie zdjęcie Agaty Rubik na Instagramie. Zresztą spójrzcie sami:

- Czas rozpocząć ten rocznicowy dzień. #rocznicakoronkowa - czytamy w miłosnym wpisie gwiazdy. Oznaczono także miejsce, w którym Rubikowie spędzają wspaniałe chwile. To Paryż, miasto, do którego przyjeżdżają zakochani z całego świata.

Fani nie kryli radości na widok Agaty i Piotra, tak szczęśliwych po 13 latach małżeństwa. W komentarzach czytamy:

- "Ktoś w Internetach napisał, że jakbyście ogolili się na łyso, to wyglądalibyście identycznie. Trudno się nie zgodzić".

- "Śliczni. Bądźcie zawsze tak pełni miłości do siebie ".

- " Kolejnych pięknych rocznic w miłości ".

Agata i Piotr Rubik: historia związku

Piotra i Agatę Rubików dzieli 18 lat różnicy wieku. Pobrali się w 2008 roku, a ich ślub był najważniejszym wydarzeniem show-biznesowym w tamtym czasie. Agata miała 22 lata, zaś Piotr 40. Wcześniej byli razem przez trzy lata, więc decyzja o złożeniu przysięgi miłości do końca życia, nie była pochopna.

- Paparazzi tłumnie przybyli na ślub i wesele. Dosłownie na dwa tygodnie przed ceremonią dowiedzieliśmy się, że wszyscy paparazzi jadą z Warszawy do Wrocławia na nasz ślub. Chcieliśmy się pobrać w katedrze, ale nie można było jej zamknąć. Zaczęliśmy się tym martwić, niefajnie byłoby składać przysięgę i słyszeć migawki aparatu. Ślub odbył się w kościele osiedlowym, który można było zamknąć, było bardzo kameralnie - powiedziała Agata w programie "Wedding Dream" Izabeli Janachowskiej.

Rubikowie postanowili porozumieć się z jednym z magazynów. W zamian za ochronę wesela i przewiezienie gości do właściwego kościoła, przekazali im na wyłączność zdjęcia z ceremonii.

- Wsiedliśmy do samochodu osobowego, a stały pod hotelem trzy takie same auta, wyjechały w jednym momencie i pojechały w różne punkty, żeby zmylić pościg - dodał Piotr Rubik.

Zobacz też: