Forma życia w 3 miesiące? Damian Michałowski pokazuje pierwsze efekty wyzwania. "Zmęczony jestem"

Wyzwanie Damiana Michałowskiego - forma życia w 3 miesiące
Źródło: Dzień Dobry TVN
Białko ma moc!
Białko ma moc!
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Jak ćwiczyć z gumami?
Jak ćwiczyć z gumami?
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Proste ćwiczenia na stres - całość
Proste ćwiczenia na stres - całość
Trening brzucha
Trening brzucha
Trening z taśmami dla każdego
Trening z taśmami dla każdego
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Trening kettlebell lifting
Trening kettlebell lifting
Damian Michałowski poddał się ciekawemu eksperymentowi. Prowadzący Dzień Dobry TVN przez 12 tygodni jest pod czujną opieką specjalistów - trenera Pawła Raczyńskiego oraz dietetyczki klinicznej Marty Jachym. We współpracy z ekspertami chce zadbać o swoją sylwetkę i uwydatnić mięśnie w okolicach brzucha. Jakie efekty swojej pracy widzi po miesiącu od rozpoczęcia wyzwania?

Sportowe wyzwanie Damiana Michałowskiego - efekty po 4 tygodniach

Damian Michałowski od miesiąca odbywa regularne treningi i spożywa zbilansowane posiłki, które mają mu pomóc w pozbyciu się tkanki tłuszczowej. Prowadzący Dzień Dobry TVN nie miał przez ostatnie 4 tygodnie łatwego zadania, ponieważ w tym okresie zdążył przejechać kilka tysięcy kilometrów. Odwiedził Kraków, Łódź, Kasinę, Krosno, Katowice, Zieloną Górę oraz Mediolan. Życie na walizkach nie sprzyjało sportowemu wyzwaniu, którego się podjął.

- Ja już trochę zmęczony jestem po tym miesiącu, bo trochę jeżdżę, trochę latam. Cały czas coś jest do roboty, a tu jeszcze te treningi - wyznał przed kamerami.

Trener Paweł Raczyński docenił jednak systematyczność pracy i zaangażowanie dziennikarza. - Najważniejsze jest to, że utrzymujesz konsekwencję. Czy tutaj na sali ze mną, czy nawet w leśnym bądź domowym zaciszu dajesz sobie radę w 100% - ocenił.

Białko w diecie Damiana Michałowskiego

Damian Michałowski ma nadzieję, że jeszcze przed grudniowymi świętami będzie mógł pochwalić się pięknie wyrzeźbionym brzuchem. - Musimy wysyłać sygnał do organizmu: "Hej, słuchaj, dalej pracujemy z ciężarami. Hej, mięśnie. Jesteście potrzebne. Zostańcie z nami, a nie uciekajcie nigdzie - skomentował Paweł Raczyński.

Dziennikarz widzi już pierwsze efekty swojej metamorfozy. Zauważalne są one głównie w liczbach. W ciągu miesiąca wartość tkanki tłuszczowej w jego organizmie spadła z ponad 18% do 12,6%.

- 81,7 kg wagi, czyli mamy jakieś cztery kilo mniej - zważył się pod czujnym okiem dietetyczki klinicznej Marty Jachym. Zmiany zawdzięcza przede wszystkim posiłkom, które zawierają odpowiednią ilość niezbędnego do budowania mięśni białka.

Warto pamiętać, że najważniejszymi źródłami białka są:

  • ciecierzyca;
  • tofu;
  • fasola;
  • mozzarella;
  • jajka;
  • ryby;
  • owoce morza;
  • mięso.

Jaki jest przepis na pełnowartościowe spaghetti alla bolognese polecane przez dietetyczkę kliniczną Martę Jachym? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy! 
Materiał promocyjny

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy!