Morderczy bieg przez Saharę ojca i córki. Pokonali 252 km. "Maja była dość mocno odwodniona"

Przebiegli 252 kilometry po Saharze
Źródło: Dzień Dobry TVN
Morderczy bieg przez Saharę
Morderczy bieg przez Saharę
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Jak ćwiczyć z gumami?
Jak ćwiczyć z gumami?
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Proste ćwiczenia na stres - całość
Proste ćwiczenia na stres - całość
Trening brzucha
Trening brzucha
Trening z taśmami dla każdego
Trening z taśmami dla każdego
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Trening kettlebell lifting
Trening kettlebell lifting
Ultramaratończyk Łukasz Adamczyk i jego córka Maja wspólnie pobiegli w morderczym biegu przez Saharę. Jaki się przygotowywali do biegu? Jak tegorocznej maturzystce udało się pogodzić treningi z nauką? O tym zawodnicy i ich trener Tomasz Klisz opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.

Ukończyli bardzo trudny bieg po Saharze

Łukasz Adamczyk po ukończeniu ultramratonu postanowił stawić czoła kolejnemu wyzwaniu. - Tak myślałem, że może 252 kilometry przez Saharę. Mówię: "Maja, spróbujemy?". "Tata daj mi kilka dni, zastanowię się" i tak po tygodniu przychodzi: "Tata, robimy to" - powiedziała sportowiec.

Przyznał, że wyprawa była trudna. - Drugi dzień, to był chyba 62 kilometr, Maja już chyba drugą godzinę nie piła wody, w takim stanie była dość mocnego odwodnienia. Kiedy zobaczyliśmy, jak wygląda, mówię: "Maja, podejmujemy decyzję, że kolejne etapy tego biegu już tylko i wyłącznie razem". Nieważne jest to, który będę: pierwszy, drugi, dziesiąty czy setny. Ważne jest to, żeby ukończyć to razem, wspólnie i to są najwspanialsze wspomnienia - stwierdził.

- Pomogło mi to, że szłam razem z tatą, za co jestem mu bardzo wdzięczna. Jednak były różne momenty, czasem się kłóciliśmy, czasami się spieraliśmy - dodała Maja.

Jak wygląda przygotowanie do takiego biegu?

Do startu należy się odpowiednio przygotować, zarówno fizycznie, jak i mentalnie. - Zawodnik powinien dysponować jakąś ilością czasu na treningi, którego nie mieliśmy. Maja jest maturzystką tegoroczną i tego czasu mieliśmy niewiele, więc musiałem zmodyfikować te treningi, ale głównie postawiłem na przygotowanie psychiczne, bo tak naprawdę ten bieg rozgrywa się w naszej głowie i do tego jeszcze taktyka, która była powiązana z tym, że być może w którymś momencie połączymy ich w parę i będą sobie nawzajem pomagać w trudnych chwilach - tłumaczył Tomasz Klisz, trener Mai i Łukasza Adamczyków.

Dodał, że przez cały czas biegu był pod telefon i w każdej chwili mogli się z nim skontaktować. - Oni też mają do dyspozycji lekarzy, którzy poruszają się na trasie - wyjaśnił.

Maja zapytana o maturę odpowiedziała, że jak każdy maturzysta denerwuje się egzaminami. - Codzienne treningi, codzienne przygotowania do matury, [...] dużo pracy, bardzo trudny rok, ale myślę, że podołam. Stresowałam się i stresuję się dalej - wyznała.

Czy Łukasz i Maja mają już w planach kolejny bieg? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości