Jest triathlonistą z zespołem Downa. Rodzice zmienili dla niego życie. "Chcemy jak najdłużej z nim być"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Udowadnia, że sport nie zna granic
Udowadnia, że sport nie zna granic
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Korfball – koedukacyjna dyscyplina sportu
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Bieg po Nowe Życie. Wisła 2022. Wspieramy polską transplantologię
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Mistrzyni Europy w trójboju siłowym
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Sup, wake, a może surfing? Czas na sporty wodne!
Jak ćwiczyć z gumami?
Jak ćwiczyć z gumami?
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Najnowsza moda w fitnessie - taniec sensualny
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Wiosenna dawka energii od Qczaja
Proste ćwiczenia na stres - całość
Proste ćwiczenia na stres - całość
Trening brzucha
Trening brzucha
Trening z taśmami dla każdego
Trening z taśmami dla każdego
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Czy sportowcy powinni być wzorem do naśladowania?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Kanapowe ćwiczenia dla leniuszków
Trening kettlebell lifting
Trening kettlebell lifting
Bartosz Matusiewicz pokazał, jak spełnia się marzenia. Jest pierwszą osobą z zespołem Downa, która ukończyła triathlon na pełnym olimpijskim dystansie. Jest także wicemistrzem Europy w pływaniu stylem zmiennym osób z zespołem Downa. W Dzień Dobry TVN pojawił się wraz ze swoim tatą, by opowiedzieć o pasji do sportu.

Bartosz Matusiewicz - triathlonista z zespołem Downa

Bartosz Matusiewicz od lat trenuje pływanie, ale ostatnio zainteresował się triathlonem. Szybko przyszły sukcesy w nowej dziedzinie sportowej. - W zeszłym roku w maju ukończył, jako pierwsza osoba z zespołem Downa dystans sprinterski - powiedział ojciec zawodnika, Jarosław Matusiewicz. Dodał także, że decyzja o wzięciu udziału w krótszym biegu spowodowana była pandemią. - Nie mogliśmy biegać, nie mogliśmy wychodzić, lasy zamknięte, w maseczce się źle biegało i kupiliśmy trenażer.

Bartosz chętnie trenował na rowerze w domu. Po wielu treningach, podjął się wyzwania jakim był triathlon. Jego tata, aby wesprzeć syna, musiał nauczyć się pływać.

Bartka wspiera rodzina

W sportowe aktywności Bartosza włączyła się jego rodzina. Codzienną logistyką zajmuje się mama. - To jest główna rola żony, praktycznie cały dzień obsługa różnych zdarzeń. Czy treningowych, czy fizjoterapeutycznych czy dowiezienie Bartosza na jakieś inne zajęcia - wspomniał pan Jarosław.

Sport w życiu Bartosza Matusiewicza zajmuje szczególne miejsce. - Myślę, że każdy z nas potrzebuje takiej przestrzeni, gdzie może być chociaż trochę lepszy od innych i tutaj na pewno synowi się udało. Też jest taką przestrzenią, gdzie ma życie towarzyskie, gdzie może realizować się w przeróżny sposób. Sport organizuje mu całe życie, organizuje mu przyjaciół, sposób życia, sposób odżywiania się. Wszystko tam jest - podkreślił tata.

Rodzice postanowili także zadbać o swoje zdrowie, żeby jak najdłużej móc wspierać swojego syna. - To jest troska każdego rodzica osoby z zespołem Downa, żeby jak najdłużej z nim być i jak najdłużej go wspierać. Tak, zmieniliśmy styl życia, pojawił się sport, pojawiło się trochę lepsze odżywianie - powiedział Jarosław Matusiewicz.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana