Ten rak najczęściej pojawia się u millenialsów i u pokolenia X. Objawy są mylące

Kobieta na kozetce u lekarza
Ten rak najczęściej pojawia się u millenialsów i u pokolenia X. Objawy są mylące
Źródło: MoMo Productions/Getty Images
Złośliwy nowotwór wyrostka robaczkowego jest rzadki; w USA dotyka on 1-2 osoby na milion. Niemniej jednak, w ostatnich latach obserwuje się wzrost zachorowań na tego raka, zwłaszcza wśród młodszych generacji. Podobnie ma to miejsce w przypadku innych nowotworów układu pokarmowego, na przykład raka jelita czy raka żołądka.
Kluczowe fakty:
  • Rośnie liczba osób, u których wykryto raka wyrostka robaczkowego.
  • Zdecydowana większość chorych to millenialsi i pokolenie X.
  • Co drugi pacjent ma już rozsianą chorobę i przerzuty do innych organów w momencie diagnozy.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

DD_20250311_Uwaga_REP
Suplementami chciał wyleczyć raka?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ten nowotwór dotyka millenialsów i pokolenie X

Wśród tzw. millenialsów oraz pokolenia X w USA aż 3-4-krotnie wzrosła liczba zachorowań na raka wyrostka robaczkowego - alarmuje prof. Andreana Holowatyj z Vanderbilt University, powołując się na najnowsze badania. Coraz więcej osób przed pięćdziesiątką choruje na raka jelita grubego oraz żołądka.

Rak wyrostka robaczkowego jest rzadkim nowotworem złośliwym; w Stanach Zjednoczonych zdarza się u 1-2 osób na 1 mln. Jednak zachorowalność z tego powodu w ostatnich latach rośnie wśród młodszych pokoleń, podobnie jak w przypadku innych nowotworów przewodu pokarmowego, takich jak rak jelita oraz rak żołądka.

Rośnie liczba zachorowań na raka wyrostka robaczkowego

Według najnowszych badań opublikowanych przez „Annals of Internal Medicine” zachorowalność na raka wyrostka robaczkowego zwiększyła się w latach 1975-2019. W porównaniu do pokolenia z lat 1941-1949, trzykrotnie częściej chorują z tego powodu osoby urodzone w latach 1976-1984, a z okresu 1981-1989 – nawet czterokrotnie częściej.

„To alarmujący i niepokojący trend” – twierdzi prof. Andreana Holowatyj, która jest główną autorką tych badań. Jej zdaniem wzrost zachorowalności z powodu raka wyrostka robaczkowego, jak też innych nowotworów przewodu pokarmowego, nie jest wynikiem tego, że poprawiła się wykrywalność schorzeń nowotworowych. Związany jest on ze zmianami środowiska, stylu życia oraz odżywiania się, a jednym z głównych powodów jest coraz częściej występująca otyłość.

Wykrywanie raka wyrostka robaczkowego

Rak wyrostka robaczkowego może się objawiać podobnie jak zapalenie wyrostka. Są to najczęściej takie dolegliwości, jak ból brzucha, nudności, wymioty i wzdęcia oraz zmiana rytmu wypróżnień. Z tego powodu zwykle jest on wykrywany przypadkowo, na przykład podczas badania USG jamy brzusznej.

U co drugiego pacjenta choroba już w chwili diagnozy jest rozsiana i występują przerzuty do innych narządów. Leczenie zazwyczaj polega na chirurgicznym usunięciu guza oraz na podawaniu chemioterapii.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości