Jak rozpoznać początek uzależnienia od hazardu? "Ta magiczna linia się przesuwa"

6R2A7260
DD_20251210_Hazard
Uzależnienie od hazardu to problem, który w ostatnich latach dotyka coraz więcej młodych ludzi. Choć dla wielu pozostaje tematem trudnym i wstydliwym, warto o nim mówić. Konsekwencje hazardu mogą niszczyć relacje, finanse, a nawet życie rodzinne. Jak rozpoznać początek tego nałogu? O tym rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN.

Uzależnienie od hazardu

W studiu Dzień Dobry TVN pojawił się m.in. Mateusz Baranowski, który zmagał się z uzależnieniem od hazardu. Całe szczęście udało mu się je pokonać.

- Mimo młodego wieku mam ciężki bagaż doświadczeń, ale udało mi się z tego wyjść, znalazłem nową pasję i poświęcam się jej w pełni, a hazard nie rozprasza mojej głowy - tłumaczył. Uzależnienie zaczęło się, gdy miał 18 lat - wtedy pierwszy raz przekroczył próg kasyna. Od tamtej pory pojawiał się tam coraz częściej, wydając przy tym coraz większe sumy pieniędzy.

- Wciągnęło mnie otoczenie, impulsy z zewnątrz, triki psychologiczne, które są w kasynach. Na początku wierzyłem, że można się tam wzbogacić, a gdy przegrałem już pierwsze 100 tysięcy, wiedziałem, że idę tam po przegraną, a mimo to tam wchodziłem - wspominał nasz gość.

Wpadł w nałóg, choć nie był w kasynie

W Dzień Dobry TVN głos zabrała też Edyta Michułka, której syn uzależniony jest od hazardu.

- Syn uzależnił się w Internecie, obstawiał mecze. Jego pasją była piłka nożna, jednak w pierwszej klasie technikum miał ciężką kontuzję kolana, zakaz gry w piłkę. Wtedy zaczął grać online, z męża karty kupował piłkarzy w grze. Mieliśmy żal, ale obstawialiśmy, że to po prostu wybryk. Po maturze poszedł do pracy i to wróciło z podwojoną siłą. Już w dniu wypłaty pisał do znajomych, by pożyczyli mu pieniądze. Później były też chwilówki - opowiadała.

Uzależnienie od hazardu - jak rozpoznać?

Jak tłumaczyła Paulina Pietras, specjalistka psychoterapii uzależnień, samo uzależnienie często jest procesem.

- Ta magiczna linia się przesuwa. Na początku to może być 5-10 złotych, a później ogromny problem - powiedziała. - Nie bagatelizujmy problemu, bo to "tylko mała kwota", już wtedy warto udać się do specjalisty, dowiedzieć się, czy to nie początek rozwijania się uzależnienia - podkreśliła psycholog.

Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości