Przychodzi facet na terapię. "Tylko prawdziwy twardziel nie boi się mówić o swoich słabościach"

Robert Rutkowski, Piotr Zelt, Leszek Stanek
Mężczyzna na kozetce
Źródło: Dzień Dobry TVN
Na depresję, w ramach publicznej służby zdrowia, w Polsce leczy się 205 tys. kobiet. Dla porównania z tej samej pomocy korzysta 68 tys. mężczyzn. To jednak nie oznacza, że jej nie potrzebują. O męskiej terapii opowiedzieli psychoterapeuta Robert Rutkowski oraz aktorzy: Leszek Stanek i Piotr Zelt.

Facet nie wstydzi się słabości

Codziennie w Polsce 15 osób odbiera sobie życie, z czego 12 to mężczyźni. Wielu z nich można byłoby pomóc, gdy odpowiednio wcześnie trafili pod opiekę psychiatry i psychologa.

- 85 proc. skutecznych samobójstw to są mężczyźni, to ponad 5,5 tys. osób. Tego czynu próbuje dokonać 12,5 tys. ludzi rocznie w Polsce, z czego 3/4 to są mężczyźni- przytacza statystyki Robert Rutkowski. - Mamy alarm, psychiatria w Polsce jak wiemy nie istnieje, a mężczyźni potrzebują reanimacji. Powtarzam w gabinecie: tylko prawdziwy twardziel potrafi mówić o swoich słabościach - dodaje.

Często mężczyźni nie proszą o pomoc, bo tak naprawdę nie wiedzą, co się z nimi dzieje.

- Przede wszystkim jest problem taki, żeby sobie samemu uświadomić, co się z Tobą dzieje - mówi Piotr Zelt, który zmagał się z depresją. - To nie jest takie proste, żeby samemu się zdiagnozować. Dlatego otoczenie jest tak ważne. W moim przypadku to była moja mama i moja siostra, które zauważyły, że coś się dzieje, że ja się odmiennie zachowuję, że zacząłem funkcjonować inaczej - wspomina.

Stygmatyzacja chorych na depresję

Depresja jest chorobą, w dodatku śmiertelną. Wciąż jednak zdarza się, że jest traktowana jako fanaberia. Leszek Stanek, który ma za sobą terapię, zaznacza, że często problemy biorą się z nadmiaru bodźców, niezrozumienia własnych emocji oraz zbyt wygórowanych oczekiwań, które stawia nie tylko społeczeństwo, ale również często my sami.

- U nas wciąż jeszcze ludzie mówią, że depresja jest u celebrytów a chodzenie do terapeutów to moda wzięta z amerykańskich filmów - zauważa Leszek Stanek. - Nie ma tej akceptacji społecznej. Myślę, że edukacja, której brakuje u nas zarówno, jeśli chodzi o sferę seksualną, ale nie tylko, w szkołach powinny być wprowadzone zajęcia z psychologii behawioralno-poznawczej, z komunikacji personalnej. To jest to, czego my nie potrafimy. Nie wynieśliśmy tego z domu, ani nasi rodzice tego nie zrobili. Nie mamy wzorców osobowych, które moglibyśmy naśladować, więc powielamy błędy - podsumowuje.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości