"Nawet posprzątać nie umiesz". Czy da się żyć z krytykującym partnerem?

kłotnia
Jak reagować na przykre uwagi od partnera?
Źródło: Olena Miroshnichenko/Getty Images

"Roztyłaś się", "posprzątać nawet nie umiesz", "o nic nie można cię prosić", "jesteś głupia, czy tylko udajesz?". Choć ciężko uwierzyć, że bliska nam osoba może się do nas zwracać w ten sposób, głęboko raniące uwagi to część codzienności kobiet tkwiących, często nie do końca świadomie, w przemocowych związkach. O tym, jak radzić sobie ze słowną agresją wyjaśniła w rozmowie z dziendobry.tvn.pl Monika Machnicka - psycholog i psychoterapeuta w nurcie poznawczo-behawioralnym. Jak bronić się przed przykrymi słowami?

Dalsza część artykułu dostępna pod materiałem wideo.

DD_20231029_Przemoc_REP
Przemoc psychiczna w związku
Źródło: Dzień Dobry TVN

Przykre uwagi od partnera. Jak sobie z nimi radzić?

Partner, choć powinien być emocjonalnym wsparciem w codzienności, czasem nie spełnia się w roli przyjaciela, a wręcz przeciwnie - potrafi zadać ból słowem. Wypowiedziane z premedytacją lub nie przykre uwagi od bliskiej osoby, zapadają w pamięć na długie lata, a nawet - mogą znacząco zachwiać naszą pewność siebie. Sytuacja może być tym trudniejsza, jeśli obrażając lub krytykując nas partner usprawiedliwia się, mówiąc "nie znasz się na żartach" lub "jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie". Dlaczego najbliższa osoba potrafi sprawiać nam przykrość słowami? Monika Machnicka: - Osoba, która jest nam najbliższa, ma dostęp do naszych emocji i wrażliwych punktów, co czyni jej słowa szczególnie mocno odczuwalnymi. Takie zachowania mogą występować z różnych powodów. Partner może nie zdawać sprawy z siły swoich słów ani z tego, jak głęboko mogą one ranić. Krytyka, czy złośliwość mogą być nieświadomym wyrazem frustracji, gniewu czy innych niezaspokojonych potrzeb.

Jak radzić sobie, gdy partner sprawia przykrość i bagatelizuje nasze uczucia?

- Ważne jest, by jasno wyrazić, że dane słowa nas ranią. Zamiast oskarżać, użyjmy komunikatu "jaa", np.; "Kiedy słyszę takie słowa, czuje się niedoceniana. Chciałabym, żebyśmy rozmawiali inaczej". Odpowiadanie złośliwością na złośliwość tylko pogłębi problem. Zamiast tego spróbujmy zachować spokój i zrozumieć, co mogło być przyczyną takiego zachowania. Zdarza się, że partnerzy mówią coś w żartach, ale ich słowa są odbierane jako raniące. Warto wyjaśnić, że niezależnie od intencji efekt jest bolesny.

W niektórych związkach zamiast otwartego dialogu pojawia się krytykowanie lub pasywno-agresywne zachowania. Partner może powielać wzorce wyniesione z domu rodzinnego, gdzie krytyka była akceptowalnym sposobem komunikacji.

Co zatem zrobić, jeśli nasza reakcja jest bagatelizowana?

Reakcje typu "przesadzasz" czy "jesteś przewrażliwiona" są formą unikania odpowiedzialności. W takiej sytuacji możemy powiedzieć: "Moje uczucia są ważne, nawet jeśli ty nie widzisz tego w ten sposób".

Możemy również zastanowić się, czy krytyczne słowa są przejawem innych problemów w związku, takich jak niewyrażone potrzeby, nierozwiązane konflikty czy brak wzajemnego zrozumienia. Bardzo często krytyka, złośliwość czy cynizm są wyrazem niewyrażonych emocji lub frustracji. Może to być sposób odreagowania stresu, zazdrości, poczucia niespełnienia lub braku umiejętności wyrażania potrzeb w konstruktywny sposób.

Mój partner mnie wiecznie krytykuje. Co zrobić?

Podejmujemy z partnerem decyzję o zmianie tonu rozmowy. Od czego zacząć?

- Ważne, aby ustalić, co jesteśmy w stanie zaakceptować, a co przekracza naszą tolerancję. Jeśli czujemy, że granice są notorycznie naruszane, warto o tym otwarcie porozmawiać. Ciągła krytyka i złośliwość mogą wpłynąć na poczucie własnej wartości. Warto zastanowić się, czy ta relacje daje wsparcie, którego potrzebujemy. Można rozważyć rozmowę z psychologiem, który pomoże zrozumieć dynamikę relacji. Jeśli mimo rozmów i prób poprawy sytuacja się nie zmienia, może to być sygnał, że relacja jest destrukcyjna.

Słowa potrafią ranić tak samo, jak czyny, a przemoc słowna nigdy nie powinna być bagatelizowana. Kluczowe jest postawienie granic, rozmowa z partnerem, ale równie ważne jest spojrzenie na głębsze przyczyny takich zachowań. Relacja oparta na szacunku i wzajemnym wsparciu to fundament zdrowego związku - jeśli tego brakuje, warto poszukać pomocy lub przemyśleć swoją przyszłość w danej relacji.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości