Czym jest sologamia? Kim są sologamiści i co ich wyróżnia?

Panna młoda w bieliźnie
Oksana_Bondar / Getty Images
Źródło: iStockphoto
Sologamia to dość młody, rozwijający się trend. Początkowo ogromną popularnością cieszył się głównie w Korei Południowej, by potem przenieść się do USA czy Kanady i w końcu zawitać do innych krajów. Podstawą filozofii sologamii jest życie w zgodzie ze sobą, bez potrzeby dzielenia go z partnerem

Sologamia polega przede wszystkim na ślubie z samym sobą. Wiele osób decyduje się nawet na ceremonię przypominającą te tradycyjne, czyli z pełną oprawą oraz w ślubnym stroju. Trend ten najpopularniejszy jest wśród młodych kobiet. Co jeszcze warto wiedzieć o sologamii i co kieruje sologamistami?

Zasady sologamii – na czym polega ten trend?

Idea sologamii polega na przejściu ceremonii zaślubin z samym sobą. Ma to być manifestacja samowystarczalności, a bardzo często również bunt przeciwko naporowi z zewnątrz na tradycyjne małżeństwo. Chociaż niekiedy zaślubiny w sologamii przypominają zwyczajne śluby, to różni je zasadniczy element – małżonkowie. Przed urzędnikiem stają oni bowiem w pojedynkę, przysięgając dbać o siebie samych, ponieważ, jak twierdzą sologamiści, "osoba, którą powinieneś poślubić, jest bliżej, niż myślisz".

Obecnie ceremonia przeprowadzana w sologamii nie ma żadnych konsekwencji prawnych. Jest to przede wszystkim manifest decydujących się na nią osób, który ma podkreślić ich zadowolenie z życia takiego, jakim jest, a także samoakceptację i niezależność.

Sologamia bez wątpienia stanowi również ciekawe zjawisko z biznesowego punktu widzenia. Śluby, a szczególnie dekoracje, stroje czy gadżety z nimi związane, nie należą do najtańszych, podobnie jak np. wynajęcie sali i wiele innych elementów. Dlatego trend ten ma szanse się rozwinąć, napędzany przez firmy, którym to po prostu się opłaca.

Przyczyny sologamii – przemiany społeczne

Przyczyn sologamii można upatrywać przede wszystkim w dynamicznych zmianach społecznych, w tym w braku chęci do postępowania zgodnie z tradycją za wszelką cenę. Bardzo często single mają dość ciągłych pytań ze strony rodziny, a niekiedy również znajomych na temat swojego życia osobistego. Zmęczeni pytaniami o ślub, w tym silną presją z nimi związaną, rzeczywiście decydują się na ceremonię. Z tą różnicą, że z samym sobą.

Wiele zależy jednak od kultury krajów, w których sologamia staje się coraz popularniejsza. Na przykład w Korei Południowej zainteresowanie ślubami sologamicznymi wynika z połączenia tradycyjnych oczekiwań co do kobiet oraz zmian dotyczących współczesnego stylu życia. Młode Koreanki z jednej strony czują nacisk, w dużej mierze ze strony rodziny, a zwłaszcza jej starszych członków, do znalezienia sobie męża i założenia rodziny. Co więcej, w tradycyjnym koreańskim społeczeństwie wiele kobiet marzy o ceremonii i białej sukni. Z drugiej jednak strony pragną one rozwijać się zawodowo, natomiast pracodawcy krzywo patrzą na zamężne kobiety czy młode matki, ze względu między innymi na ich potencjalne urlopy spowodowane koniecznością zaopiekowania się dzieckiem. Sologamia stara się odpowiedzieć na te potrzeby, pozwalając kobietom poczuć się wyjątkowo w danym dniu, a jednocześnie uniknąć ewentualnych minusów zawarcia związku małżeńskiego.

Niektórzy w rosnącej popularności sologamii dopatrują się również narcyzmu współczesnej kultury. Trudno stwierdzić, jak jest w rzeczywistości, przyczyny sologamii wydają się jednak różne w zależności od osoby decydującej się na takie rozwiązanie.

Sologamia sposobem na rozczarowania?

Niekiedy osoby decydujące się na ślub sologamiczny argumentują swoją decyzję nieudanymi związkami. Dlatego też zakładają, że najlepiej będzie im się żyło w pojedynkę, co postanawiają zamanifestować. Trudno jednak nie dostrzec w takim podejściu pewnego rozgoryczenia rzeczywistością. Czy oznacza to, że sologamia jest sposobem na maskowanie nieszczęścia?

Wydaje się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Z jednej strony na żal do otaczającej rzeczywistości wskazywać może sama chęć zamanifestowania swojej niezależności w taki, a nie inny sposób. Dlatego wiele osób interpretuje to jako krzyk o pomoc i wyraz nieszczęścia sologamisty. Z drugiej jednak strony warto zwrócić uwagę na terapeutyczną funkcję sologamii. Podczas ceremonii dana osoba, decydująca się na sologamiczny ślub sama ze sobą, obiecuje między innymi dbać o siebie i wyraża miłość do swojej osoby. Taka deklaracja – nie tyle samowystarczalności, ile samoakceptacji, może być bardzo pomocna np. po wielu nieudanych związkach. Po tego typu doświadczeniach bardzo często pojawia się znaczny spadek samopoczucia, a niekiedy również wiary w siebie. Jest to szczególnie widoczne u osób, które snuły długoterminowe plany z partnerem. W takiej sytuacji sologamia może być formą oryginalnej terapii i przejścia na zupełnie nowy poziom w życiu.

Sologamia spotyka się z różnymi interpretacjami i opiniami. Najważniejsze jest jednak to, co myśli osoba decydująca się na takie rozwiązanie

Coraz więcej badań wykazuje, że izolacja ma negatywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne człowieka. Naukowcy z University of British Columbia w Kanadzie przeanalizowali wpływ relacji rodzinnych i społecznych na ciśnienie krwi. Zobacz wideo.

COVER VIDEO/x-news

Zobacz także:

Blanka Lipińska. Najpierw sfingowała własny ślub, a teraz...jest szczęśliwą singielką

Singielka czy mężatka - która jest bardziej szczęśliwa?

Sia adoptowała dwoje dzieci. Piosenkarka deklaruje, że do końca życia chce być singielką

Autor: Adrian Adamczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości