Chciała spać w pokoju z synem i jego żoną w ich noc poślubną. "Podzielimy koszty na pół, wyjdzie taniej"

Autor:
Aleksandra
Matczuk
Źródło:
Kobieta.gazeta.pl/TikTok
Wesele marzeń za bezcen
Wesele marzeń za bezcen Dzień Dobry TVN
wideo 2/9

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu, tu liczy się przede wszystkim szczęście pary młodej. Co może się stać, jeśli tę romantyczną sielankę przerwie teściowa z piekła rodem? Historia Andrei budzi niedowierzanie internautów.

Trudna relacja z teściową

Relacje teściowych i synowych nie zawsze należą do udanych. Doskonale przekonała się o tym TikTokerka o pseudonimie @butthatsanotherstor. Kobieta postanowiła opowiedzieć internautom o planowaniu ślubu pod czujnym okiem teściowej z piekła rodem.

Andrea, bo tak nazywa się bohaterka nagrań wyszła za mąż w wieku 19 lat a problemy z mamą jej męża zaczęły się tuż przed ślubem. Ze względu na fakt, że rodziny panny i pana młodego nie przepadały za sobą, para zdecydowała się wziąć ślub w Las Vegas. Ten pomysł spotkał się jednak z krytyką ze strony teściowej, która oczekiwała, że ślub odbędzie się w kościele katolickim.

- Znam tę kobietę od lat i z wyjątkiem ślubów oraz pogrzebów, nie chodzi do kościoła - tłumaczy w nagraniu.

Teściowa popsuła jej ślub

Para uległa presji starszej kobiety i zaplanowała małą uroczystość, by nie narażać się na wysokie wydatki. Koszt ceremonii wyniósł ich łącznie 1100 dolarów. Zakochani nie chcieli jednak oszczędzać na pokoju hotelowym, w końcu planowali swoją pierwszą noc poślubną.

Mama pana młodego zaproponowała jednak, by zredukować również cenę noclegu. Stwierdziła, że świetnym pomysłem będzie wspólny pokój dla młodej pary i rodziców. - Jeśli podzielimy koszty na pół, wyjdzie taniej - miała powiedzieć do Andrei.

- Zupełnie nie rozumiała, czemu tego nie chcemy. Całe szczęście nie dzieliliśmy go, mój tata nam za niego zapłacił - podsumowała.

Andrea opowiedziała także o sytuacji, która wydarzyła się podczas samego ślubu. Teściowa sprowokowała awanturę, ponieważ przyjaciółka jej mamy usiadła po złej stronie kaplicy.

- Patrzę na mężczyznę, którego mam poślubić. Mam 19 lat i iskierki w oczach, ale go nie widzę. Bo widzę tylko jego matkę z palcem wycelowanym w czyjąś twarz - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor:Aleksandra Matczuk

Źródło: Kobieta.gazeta.pl/TikTok

Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Khoa vu

Pozostałe wiadomości