Dolina Dobra: dlaczego przepraszają za parówki?
Osobom, które w walentynki przechodziły obok wystaw niektórych salonów jubilerskich z pewnością w oczy rzuciły się parówki Doliny Dobra. Niecodzienne ekspozycje, które niewątpliwie wywoływały uśmiech na twarzach klientów, niemal natychmiast trafiły do sieci. Spontaniczne reakcje na zaskakującą formę promocji nagrywali influencerzy, w mediach społecznościowych pojawiły się memy, które, trzeba przyznać, dodają całej akcji dodatkowego, nomen omen, smaku.
Akcja Doliny Dobra, oprócz, oczywiście, marketingowego rozmachu ma też drugi, bardzo ważny kontekst. Nikt nie zaprzecza roli, jaką jedzenie odgrywa w naszym życiu. Wręcz przeciwnie, dobrej jakości jedzenie wynoszą do rangi najpiękniejszych kosztowności. Miłość wyraża się nie tylko drogimi prezentami – to codzienna dbałość o drugą osobę, o jej dobrobyt na co dzień pokazują, jak bardzo jest dla nas ważna. Inicjatorzy akcji zachęcali, aby, zamiast w tym wyjątkowym (choć wywołującym skrajne emocje) dniu sięgać po oklepane rozwiązania, jak kwiaty czy prezenty, zaskoczyć swoją drugą połówkę czymś wyjątkowym: wspólnie przygotowanym posiłkiem – kto wie, czy spędzony razem czas nie okaże się idealnym przepisem na wieczór pełen miłości nie tylko w walentynki?
Parówki Dolina Dobra: skład szlachetny jak biżuteria
Opatrzone hasłem "Przepraszamy, że nasze parówki są tak dobre, jak czyste złoto" zwracały uwagę na to, co w jedzeniu powinno być, obok, oczywiście smaku, najważniejsze - jego jakość. Czyż nie przywykliśmy do tego, że salony jubilerskie to miejsca, w których kupić można luksusowe dobra najwyższej próby? W składzie parówek Dolina Dobra próżno szukać konserwantów, sztucznych dodatków czy polepszaczy smaku. Wyprodukowane z polskiej szynki wieprzowej Parówki 100% to nowy standard parówek na rynku. Ich fantastyczna jakość sprawia, że można sięgać po nie bez obaw czy wyrzutów sumienia: świetnie sprawdzą się jako niezobowiązująca przekąska, ale mogą być też częścią wykwintnego posiłku.
Marka Dolina Dobra tworzy swoje wyroby w harmonii z naturą, na własnych, założonych w 1994 roku gospodarstwach. Produkowane przez nich parówki powstają u nich od podstaw: począwszy od własnych pól i upraw, własnej paszy dla zwierząt, aż po zakład przetwórczy. Jak przystało na świadomego producenta Dolina Dobra dba nie tylko o swoich klientów, ale także o środowisko – nie tylko ograniczają produkcję gazów cieplarnianych, ale także sami produkują zieloną energię we własnych biogazowniach.
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe