Gadżety samochodowe potrzebne zimą
Kiedy temperatury za oknem spadają poniżej zera, na oknach samochodów osadza się lód. Trzeba poświęcić trochę czasu i wysiłku, by go dobrze zeskrobać i móc bezpiecznie ruszyć w drogę. W tym celu będziemy potrzebować tzw. skrobaczki do szyb, jednak jak się okazuje, świetnie sprawdzi się również specjalny płyn do odmrażania.
- Łatwiej jest popsikać szyby i poczekać chwileczkę - podpowiedział Marcin Szeja.
- Ja mam płyn do mycia naczyń. To taki rajdowy gadżet, który stosujemy. Wystarczy odrobina płynu na szybę, czyścimy ją, robimy taki delikatny film na szybie. Kiedy jest tak wypolerowana, to nie łapie się para. Wtedy szyby nie marzną od środka, więc nie zbiera się szron. To taki gadżet rajdowy, który każdy może zastosować w łatwy sposób - dodał Jarosław Szeja.
A jak poradzić sobie, gdy zamarznie nam samochód i nie możemy do niego wejść?
- Kiedy nie potrafimy otworzyć samochodu poprzez kluczyk, to musimy mieć przygotowany mały odmrażacz. Można mieć go w kieszeni, w torebce. Psikamy nim zamki, ale powinniśmy się przygotować do tego wcześniej, przed zimą, kiedy nie ma mrozów, samochód jest suchy. Teraz jeszcze można to zrobić, bo są roztopy. Innym problemem są uszczelki. Co z tego, że mamy auto otwarte, jeśli nie możemy otworzyć drzwi. Ja pożyczyłem wazelinę od mojej żony. Nie musi być to wazelina techniczna, wystarczy kosmetyczna, którą smarujemy delikatnie uszczelki. Jeżeli zbierze nam się woda i zamarznie, to nie będziemy mogli otworzyć drzwi. A jeśli powierzchnia będzie zabezpieczona, to nie ma problemu z otwieraniem samochodu - podkreślił Jarosław.
Sprawdź, jak odmrozić zamek w samochodzie zimą - najlepsze sposoby
Akcesoria dla kierowców przydatne zimą. Warto wozić gazetę
Wielu z nas wybierze się niedługo na ferie zimowe w góry. Co przyda się kierowcom? - Na przykład łańcuchy na koła, mamy też kable rozruchowe, linka holownicza, jeśli mamy duże opady śniegu - wyliczał Marcin. W samochodzie warto mieć również grube rękawiczki - aby jego odśnieżanie nie było "walką o życie".
Co ciekawe, Jarosław Szeja zaleca wozić ze sobą gazetę. - To też patent rajdowy. Jeśli wysiadam z samochodu, mam mokro pod nogami, bo jest chlapa i naniosłem to butami do samochodu, to w tym momencie rozkładam gazetę pod kierownicą. Ona pochłonie wilgoć, która jest w samochodzie i nie osadzi się na szybach. To prosty gadżet, który każdy może zrobić, nic nie kosztuje, a na pewno rano będziemy mieć mniej roboty - podpowiedział Jarosław Szeja.
Jakiego rozwiązania w trosce o samochód zimą nie używać? Popularny mit
To przyzwyczajenie wciąż funkcjonujących wśród niektórych kierowców i przekazywane jest kolejnym jako zasadne. Mowa o zastępowaniu płynu do spryskiwaczy spirytusem w zimie. Tymczasem to zdecydowanie nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ spirytus szybko paruje i wytrąca się z niego woda. To może skutkować szybkim pojawieniem się na szybach zamarzniętych smug, które mogą ograniczać widoczność. Jest to bardzo niebezpieczne. W tym przypadku więc lepiej jest używać specjalnych płynów przeznaczonych do szyb samochodowych.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Zobacz także:
- Jak odpalić samochód na kable – wiedza przydatna każdemu kierowcy
- Mycie samochodu - jakich błędów nie popełniać?
- Wymiana opon na zimowe – gdzie stanowi obowiązek? Jakie są zalecenia w Polsce?
Autor: Justyna Piąsta/Diana Ryściuk
Reporter: Dagmara Kowalczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN