Są cały czas aktywne, pełne wigoru i nie przestają realizować swoich pasji i marzeń. Małgorzata Chruścicka i Monique Lehman są idealnym przykładem tego, że życie zaczyna się po pięćdziesiątce, a nawet później. O swoim podejściu i wieku, który jest tylko liczbą, mówiły w Dzień Dobry TVN.
Małgorzata Chruścicka i Monique Lehman w Dzień Dobry TVN
Powiedziałabym, że życie zaczyna się po sześćdziesiątce
Moje zaczęło się w wieku 57 lat, więc boję się myśleć, co będzie, jak skończę 60
Jego życie do sześćdziesiątki było takie bardzo pracowite i oddane rodzinie, a później zakwitł, więc byłam przygotowana na to, że życie zaczyna się po sześćdziesiątce
Monique Lehman i jej realizacja planów
Koleżanki dostawały doktoraty, były habilitowane i zostały profesorami
Zaczęłam swoją karierę w Chinach, gdzie zostałam sędzią konkursów artystycznych i tam przydzielono mi tytuł honorowy profesora, więc czuję się dużo lepiej
Aktywna Małgorzata Chruścicka
Bardzo to lubię i odkąd trenuję, to poprawiło się moje samopoczucie, wzmocniły mi się mięśnie, nie ma problemów z kręgosłupem i poprawiła mi się sylwetka
Przechodziłam wszystkie dyscypliny i zawsze jestem perfekcjonistką, więc każdą nową dyscyplinę, którą zaczynałam, zaczynałam z instruktorem i bardzo poważnie. A 2 lata temu się zainteresowałam sportami sylwetkowym, ponieważ pracuję jako dziennikarz prasy lokalnej i robiłam wywiad z dziewczyną, która była mistrzynią Europy
Dojrzały wiek
W tej chwili jestem na takim etapie życia, że nie muszę niczego udowadniać. W związku z czym mogę być piękna, szczęśliwa, mogę trenować sylwetkę i występować na zawodach
Niczego się nie krępowałam i to bardzo poprawiło nawet moje małżeństwo, które już takie było trochę nudne, ale przy kamerach ożyło. (…) Mój mąż uwielbia teraz przyjeżdżać do Polski, bo jest rozpoznawalny dużo bardziej niż ja
Tutaj czuję się szczęśliwa i czuję się u siebie