Patrząc na stare fotografie, niejednokrotnie zachwycamy się filmowa urodą naszych pradziadków. Jak się okazuje nieskazitelna cera i idealne rysy twarzy to efekt analogowej fotografii z ręcznie wykonywanym na kliszy retuszem. Czyli ponad 120-letni Photoshop.
Kultura i sztuka
Miejsce, gdzie czas zatrzymał się na zdjęciu
Fotograficzne tradycje w rodzinie zapoczątkował Wincenty Paweł Michnowski, przyszły teść Pawła Bielca, który otworzył swój pierwszy zakład fotograficzny w Brodnicy na przełomie XIX i XX wieku.
- Jestem czwartym pokoleniem w rodzinie fotografików kontynuujących w sumie już 120 letnią tradycję - mówi Katarzyna Bielec.
W 1939. roku pradziadek pani Katarzyny przeprowadził się do Krakowa, jego najmłodsza córka Maria zatrudniła się w pracowni Pawła Bielca. Wspólna pasja połączyła młodych. Maria i Paweł wzięli ślub i od tego czasu zakład prowadzili już razem.
- Mama robiła piękne portrety kobiet i te zdjęcia są ładnie malowane olejem, tak że zastępowały kolorową fotografię, której wtedy jeszcze w Polsce za bardzo nie było. Ojciec zupełnie inaczej oświetlał fotografowane osoby niż ta śmietanka tych mistrzów tu krakowskich - z dumą opowiada córka Pawła Bielca, Barbara Bielec.
Archiwum skatalogowanych klisz wspomnień
W pracowni zgromadzono również pokaźne archiwum skatalogowanych klisz. Liczy ono ponad milion negatywów fotografii wykonywanych w atelier od maja 1938 roku. Dokumentują one wiele ważnych wydarzeń historycznych, w tym m.in. sypanie Kopca Niepodległości czy pożegnanie Marszałka Piłsudskiego w Krypcie na Wawelu.
Jednym z najsłynniejszych zdjęć autorstwa Pawła Bielca jest fotografia 19-letniego Karola Wojtyły wykonana w 1938 roku.
- Obiektyw pamięta słynne zdjęcie Karola Wojtyły z 39. roku. Jak został biskupem, kardynałem, to już tato wieszał to zdjęcie w gablotce. Przez cały stan wojenny to było opluwane albo były kwiatki pod tym zdjęciem - wspomina Barbara Bielec.
W dobie fotografii cyfrowej coraz mniej klientów docenia analogowe zdjęcia i tylko od nas zależy, czy to niezwykłe miejsce przetrwa kolejne dziesięciolecia.
Zobacz także:
- Uwiecznia koty na niezwykłych zdjęciach. "To jest coś magicznego"
- Jej pasją jest fotografowanie startych kanap. "Wzbudzały moje współczucie"
- Siostry bliźniaczki podbijają internet, fotografując lalki. "Są lepiej ubrane niż my"
Autor: Patrycja Sibilska
Reporter: Izolda Sanetra
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN