Kílian Jornet Burgada najszybszym człowiekiem w górach
Kílian w niesamowitym tempie wbiega i zbiega z górskich szczytów - i to nie byle jakich. Szybkim krokiem zdobył m.in. Mont Blanc, Kilimandżaro czy Mount Everest, a z tego ostatniego zbiegał bez tlenu. Lista jego sportowych osiągnięć jest tak długa, że na zaprezentowanie wszystkich zwyczajnie nie starczyłoby czasu. Trenuje bardzo intensywnie. - Miewam wolne dni raz na kilka miesięcy - przyznaje. Sport jest dla niego stylem życia.
Jak przyznaje, ma 33 lata i dokładnie tyle samo przygotowuje się do roli biegacza-himalaisty. Zaczynał, gdy nauczył się stawiać pierwsze kroki. - Rodzice zabierali mnie w góry, gdy byłem dzieckiem. Podczas takiej wycieczki zbieraliśmy kwiaty, podziwialiśmy skały i nawet nie orientowałem się, gdy byliśmy na szczycie. To była fajna zabawa. Gdy jesteś dzieckiem, poznawanie świata bardzo cię kręci - zauważa.
Dodaje też, że natura zawsze była obecna w jego życiu: - Mama zabierała nas do lasu, bez żadnych latarek, żebyśmy poczuli, że należymy do tego świata, żeby było nam tam dobrze.
Kílian Jornet Burgada o swojej wysokościowej pasji
Kílian spędza w górach mnóstwo czasu. Nie zawsze jest łatwo. - Najniebezpieczniejsza ekspedycja to chyba ta z 2016 roku, kiedy staraliśmy się wyznaczyć nowy, północny szlak na Mont Everest. Złapała nas paskudna pogoda, straszny wiatr. Zmagaliśmy się z lawinami - wspomina.
Sportowiec zauważa, że często powtarzano mu, iż coś jest niemożliwe do zrealizowania. On zamiast słuchać takich słów, woli próbować.
- To jak z wyścigami - albo wygrywasz, albo się uczysz. Wiele wyścigów przegrałem, przed wieloma szczytami musiałem zawrócić. Połowa ekspedycji kończy się bez sukcesu, ale dzięki nim wiele się nauczyłem. A to daje więcej niż sukces - podkreśla Kílian.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Maciej Dowbor o swoim pierwszym samochodzie: "Kupiłem go na spółkę z babcią"
W "Milionerach" wygrała główną nagrodę. Jak po dwóch latach wygląda jej życie?
Krzysztof Krawczyk pokonał koronawirusa. Wielkanoc spędzi w domu
Autor: Ola Lipecka
Reporter: Michał Malinowski