"Główne ulice wyglądały w nocy ładniej wtedy niż dzisiaj"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Nowy błysk neonów
Nowy błysk neonów
Pasja od dzieciństwa
Pasja od dzieciństwa
Bracia, których łączy pasja do budowania
Bracia, których łączy pasja do budowania
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
 Połączyła ich miłość i pasja
Połączyła ich miłość i pasja
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Neony królowały na ulicach polskich miast w latach 50. i 60. To właśnie wtedy projektanci święcących rurek zapełnionych gazem mieli największą swobodę tworzenia. Jacek Hanak, twórca wielu warszawskich instalacji, wyjaśnił w Dzień Dobry TVN, czy proces produkcji neonów wygląda tak samo jak kilka dekad temu.

Neony w PRL a dziś - rola świecących napisów

Jacek Hanak rozpoczął pracę w 1976 roku i jak po latach wspomina, był to wówczas okres świetności świecących rurek, które ozdabiały szare ulice polskich miast. Ich pozostałości widzimy jeszcze w wielu zakątkach stolicy, jednak odgrywają one teraz zupełnie inną rolę.

Kiedyś informowały i pomagały odnaleźć się w topografii miasta, ale jednocześnie były dziełem sztuki. Twórca nie ograniczał się do projektowania oświetlenia jednego budynku. Zlecenia obejmowały całe ulice. - Te projekty były dosyć abstrakcyjne, więc nie był to tylko prosty napis, ale też prawdziwa fantazja artystów - opowiada miłośniczka neonów Anna Brzezińska. 

Dzisiaj popyt na neony zmalał i wielu miejscach są traktowane jako relikty minionej epoki lub efektowne reklamy nawiązujące do estetyki PRL-u.

- To był okres taki, że na neony kolejka była na osiem lat - wspomina Jacek Hanak. - Duże zakłady przemysłowe miały neony takie, o których dzisiaj żaden z polskich zakładów nie mógłby pomarzyć. Na dachu 10 ton stali, 5 kilometrów rur neonowych świeciło w jednym czasie. Władze miasta, władze państwowe tak upiększały stolicę. Takie środki wydawały, że na pewno ładniej te główne ulice w Warszawie w Śródmieściu wyglądały w nocy wtedy niż dzisiaj - zaznacza.

Neony. Jak powstają?

Świat idzie z postępem, jednak metoda tworzenia neonów pozostała niezmienna od dekad. Ma ona szczególną wartość, ponieważ jej głównym elementem jest praca ludzkich rąk, a nie maszyn. Jak wygląda produkcja świecących napisów?

- Bierze się rysunek, bierze się rurkę i obmyśla się, którędy ją poprowadzić i jak. Palnik, grzanie, przy wyginaniu dmuchnięcie, odprężenie i jest zagięte. Ileś zagięć, trochę łuków i jest rura. Jeszcze mamy pompę próżniową, jeszcze napełnienie gazem i wtedy świeci - tłumaczy w materiale Dzień Dobry TVN Robert Pawlak, szklarz specjalizujący się w neonach. 

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Reporter: Arkadiusz Gdula

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości