Czy musimy kupować tyle zniczy i wiązanek? Poznajcie cmentarny dumpsterdiving i zniczodzielnie

Znicze na grobie
Czy musimy kupować tyle zniczy i wiązanek? Poznajcie cmentarny dumpsterdiving i zniczodzielnie
Źródło: RobsonPL/GettyImages
Przystrajanie nagrobków zniczami i różnego typu kompozycjami kwiatowymi z okazji Wszystkich Świętych to jedna z najstarszych polskich tradycji. Generuje to jednak olbrzymią ilość odpadów, które są często trudne do poddania recyklingowi. Jak do tej tradycji wprowadzić ekologiczne rozwiązania? Oto kilka propozycji w duchu idei zero i less waste.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

14179833_uroczystosc-wszystkich-swietych-co-warto-wiedziec-o-tym-dniu_480P
Wszystkich Świętych - co warto wiedzieć o tym święcie?
Wszystkich Świętych to bardzo ważny dzień dla wielu Polaków. Co warto wiedzieć o tym dniu?

Wszystkich Świętych zero i less waste

Waste oznacza marnowanie, a less – mniej. Zero waste to funkcjonowanie zupełnie bez marnowania czegokolwiek, natomiast less waste to ograniczanie generowania odpadów do minimum. W czasach, gdy produkujemy coraz więcej śmieci, poszukiwanie rozwiązań prowadzących do zmniejszania ich ilości staje się koniecznością.

Większość dużych świąt w różnych kulturach generuje tony odpadów. Przywykliśmy do różnego typu atrybutów tych wydarzeń i czasem trudno sobie wyobrazić, by mogły mieć miejsce bez nich. Niestety najczęściej są to przedmioty plastikowe i jednorazowe, które co prawda zwykle są tanie, ale coraz więcej kosztują planetę, na której żyjemy.

Co możemy zrobić, aby stopniowo ograniczać ilość odpadów w te i kolejne obchody Wszystkich Świętych? O porady zapytaliśmy członków facebookowej grupy Zero Waste Polska, która gromadzi już blisko 47 tysięcy osób.

Zniczodzielnie i ponowne wykorzystywanie zniczy

Coraz więcej cmentarzy otwiera na swoim terenie tzw. zniczodzielnie. To miejsca, z których można wziąć i ponownie wykorzystać znicze, niekiedy również wkłady, osłony na wkłady, doniczki czy sztuczne kwiaty, a nawet całe wieńce i wiązanki. Warto również zostawiać tam te, z których rezygnujemy, a nadal mogą spełniać swoją funkcję.

Zakupiony szklany znicz może być wykorzystywany wielokrotnie, nawet bardzo długo, wówczas wystarczy wymieniać wkłady. W samym wkładzie warto umieszczać długo palące się świece, aby i plastikowa osłona wkładu była wykorzystana więcej niż jeden raz. Istnieją również lampiony na baterie.

Wieńce i wiązanki, zarówno z elementów sztucznych, jak i prawdziwych, można przygotowywać samodzielnie. Jeśli jednak nie mamy czasu i ochoty na domowe produkcje cmentarnych ozdób, warto wielokrotnie wykorzystywać te zakupione, przekształcać je lub stawiać tylko na te z prawdziwych roślin. Przed ich wyrzuceniem należy zdjąć wszystkie plastikowe i inne dodatki, aby niepotrzebna wiązanka mogła być szybko rozkładającym się odpadem kategorii "bio".

Ekologiczne obchody Wszystkich Świętych. Propozycje członków grupy Zero Waste Polska

Poza wyżej wymienionymi sposobami, osoby, dla których ograniczanie śmiecenia ma znaczenie, proponują wiele innych, wartościowych rozwiązań. Robią świece sojowe w słoikach, kwiaty z jesiennych liści, stroiki z gałęzi, etc. Okazuje się, że nawet odpowiednio zaopiekowane chryzantemy mogą dłużej posłużyć. Poniżej kilka propozycji członów grupy Zero Waste Polska.

"My zawsze kupujemy te lepsze znicze (albo latarenki) gdzie można wymienić wkłady, unikamy lanych. No i recykling - myjemy i używamy dopóki nie będzie przypał postawić".

"Ja polecam cmentarny dumpsterdiving — piękne chryzantemy ratowałam swego czasu z kontenerów".

"Udaje się czasami zrobić odzysk z chryzantem w doniczkach, o ile przypilnujemy, żeby nie wyschły, tak samo np. wrzosy. Podlewamy, zabieramy do domu, odżywiamy, zamieniamy. Chryzantemy warto zabrać z grobów, gdy przekwitną, przyciąć mocno, przykryć czymś, żeby nie zmarzły i po zimie mieć znowu zielone, a jesienią kwitnące. Albo wysadzić do ogrodu".

Padają również propozycje całkowitego przekształcenia współczesnych, polskich cmentarzy.

"Super opcją byłaby rezygnacja z kamiennych grobowców na rzecz tradycyjnych grobów ziemnych i pojedynczych płyt osadzonych w pionie. Przemysł wydobywczy, m.in kamieniołomy, to ogromna dewastacja i emisje pyłów do środowiska".

Wiele osób twierdzi, że nie warto brać udziału w "zniczowym wyścigu" i zastawiać całych nagrobków jak największą ich ilością, aby tylko wyglądały bardziej "prestiżowo" niż te sąsiednie. Padają również wyjaśnienia, że może być to związane w pewnym sensie z poczuciem obowiązku dbania o groby swoich bliskich i przodków. Ten jednak bywa mylony z nadmiernym przyozdabianiem ich we Wszystkich Świętych, zamiast mieć formę stałej, regularnej opieki nad miejscami pochówków.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości