Premiera filmu "Szczedryk”
1 kwietnia w Kinotece odbył się pokaz specjalny polsko-ukraińskiego filmu "Szczedryk". Projekcja była zapowiedzią maratonu filmów ukraińskich, który odbędzie się 9-10 kwietnia. Choć produkcja nagrana została 2 lata temu, obecnie nabiera nowego znaczenia. O czym opowiada?
Film w reżyserii Olesyi Morgunets-Isaenko to historia obsadzona w latach 1939-1944 we Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsk), który wówczas był w granicach Polski. "Szczedryk" to drugi pełnometrażowy film reżyserki, poświęcony badaniu historii Ukrainy podczas II wojny światowej oraz lat wojennych po filmach dokumentalnych "Deportacja 44-46" i "Borderline. Hrubieszów Operation".
- Gdy nagrywałam film, poczucie wojny już mi towarzyszyło. Ale to, że jej przebieg będzie tak krwawy, że będą ginąć dzieci, kobiety będą gwałcone, a miasta bombardowane, tego nie zakładałam. Nie mogłam sobie wyobrazić – przyznała reżyserka Olesya Morgunets-Isaenko. - Marzę o tym, aby nasze narody były razem i tworzyły razem, aby Polska nigdy nie przeżyła tego, co teraz przeżywa Ukraina - dodała.
Kino to też rodzaj frontu w zakresie kultury. Poprzez kino możemy pokazywać, że mamy kulturę, język i historię. To bardzo ważne w tym czasie, kiedy jest wojna, by mówić na całym świecie o Ukrainie
Film "Szczedryk" nie jest pierwszą produkcją, nad którą Polacy współpracują z Ukraińcami. Radosław Śmigulski, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej powiedział, że wcześniej powstały dwa filmy, które pojawiły się nawet na festiwalu w Berlinie i Wenecji.
CinemaAid Ukraine w Kinotece
Maraton CinemAid odbędzie się w Kinotece w najbliższy weekend 9-10 kwietnia. W tym czasie pokazanych zostanie 8 produkcji. Cel jest prosty: po pierwsze zbiórka pieniędzy na cale charytatywne, po drugie przedstawienie zainteresowanym historii Ukrainy.
- "Szczedryk" to był film otwierającym maraton. Ludzie wychodzili bardzo wzruszeni, mówili, że jest on bardzo aktualny - opowiadała Beata Bierońska-Lach, dyrektorka Ukraїna!Festiwal Filmowy.
W czasie maratonu zobaczymy najlepsze ukraińskie filmy ostatnich lat, które były tamtejszymi kandydatami do Oscara - "Do domu" czy "Złe drogi".
- To są bardzo dobre filmy, ale też bardzo trudne. Mówią o wojnie, która jak wiemy w Ukrainie jest od 8 lat. Oprócz tego pokażemy "Czerkasy", czyli historię statku wojennego, ostatniego, który poddał się, kiedy nastąpiło przejęcie Krymu. Film dokumentalny "Moja wojna" o kobietach w wojsku ukraińskim, które same dobrowolnie do niego wstępują - wyliczała nasza rozmówczyni.
Posłuchaj całej rozmowy z wokalistą w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Prezydent Zełenski zwraca się do matek rosyjskich żołnierzy. "Zobaczcie, jakich łajdaków wychowałyście"
- Rosjanie wywożą Ukraińców i oddzielają dzieci od rodziców. Rzeczniczka praw obywatelskich prosi o interwencję
- Tomasz Organek i białoruscy muzycy solidarni z Ukrainą. "Chwała bohaterom!"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Alicja Myśliwiec, Kinga Burzyńska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News