Kiszone morele umeboshi. Poznaj domowy przepis

Kiszone śliwki umeboshi podane w tradycyjny sposób
Kiszone śliwki umeboshi - jak zrobić?
Źródło: PicturePartners/Getty Images
Umeboshi określana jest mianem kiszonej śliwki, jednak w rzeczywistości jest to morela. Pochodzi z Japonii i dostała miano superfood ze względu na swoje zdrowotne właściwości. Jest nietypowa w smaku i nie każdemu przypadnie do gustu. Swój niepowtarzalny aromat zyskuje dzięki długiemu procesowi fermentacji. Dowiedz się, jak zrobić ją w domu.

Najczęściej kupowana jest w sklepach z azjatyckim jedzeniem, jednak jej przygotowanie nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy odrobina chęci i cierpliwości, a będzie można cieszyć się jej smakiem codziennie.

Właściwości i działanie umeboshi

Kiszona morela umeboshi poprawia trawienie oraz odkwasza organizm. Dzięki wysokiej zawartości witamin, pektyn oraz bakterii pochodzących z fermentacji, polecana jest przy wszelkich zaburzeniach pracy jelit, niestrawnościach, a nawet biegunkach. Ponadto ma działanie neutralizujące w stosunku do kwasu żołądkowego - może być więc stosowana przy zgagach.

Dzięki dużej zawartości witaminy C pomaga w przeziębieniach, zwłaszcza jeśli zrobimy z niej napój z dodatkiem imbiru. Umeboshi jest również dobra dla wątroby, dzięki kwasowi pikrynowemu, który wspomaga jej pracę, pomagając oczyszczać organizm z toksyn. Tego rodzaju kiszonki warto jeść przez cały rok - odbudowują one florę bakteryjną jelit, co przyczynia się do ogólnego dobrego samopoczucia.

Jak zrobić umeboshi - przepis krok po kroku

Umeboshi najlepiej jest robić z moreli japońskiej, jest ona jednak ciężko dostępna w Polsce. Można więc wykorzystać inne gatunki, które swobodnie kupimy na targu. Ważne jednak, aby były one niedojrzałe.

Składniki:

  • niedojrzałe owoce moreli - 1 kg,
  • sake lub spirytus 70% - 250 ml,
  • liście pachnotki - 20 g,
  • woda - 1l i 250 ml,
  • sól - 250 g.

Sposób przygotowania:

  1. Morele umyć i oczyścić z ogonków. Zalać je litrem wody i zostawić do namoczenia na około 4 do 8 godzin.
  2. Po tym czasie śliwki odsączyć i osuszyć. Najlepiej będzie je suszyć na słońcu.
  3. Suche owoce przełożyć do ceramicznego naczynia. Świeże liście pachnotki umyć i posiekać. Jeśli korzystamy z liści suszonych i już posiekanych warto je namoczyć.
  4. Morele zasypać solą i zalać alkoholem. Dodać posiekane liście pachnotki. Całość ciasno upychać, owoce powinny być cały czas dociśnięte, więc jeśli jest możliwość, warto dociążyć czymś przykrywkę.
  5. Śliwki powinny leżakować około miesiąca.
  6. Po tym czasie należy zlać ocet morelowy, który powstał, nie wylewać. Śliwki suszyć, najlepiej na słońcu, przez trzy dni. Jeśli nie ma takiej możliwości, to można suszyć w temperaturze pokojowej lub w piekarniku.
  7. Po wyschnięciu owoce ponownie zalać wcześniej zebranym płynem. Śliwki powinny leżakować kolejne 10 dni. Po tym czasie są gotowe do spożycia.

Umeboshi - z czym jeść?

Morele umeboshi można jeść jako dodatek do obiadów, można je dodawać do mięs i pieczeni. W Japonii popularny jest ryż umeboshi. Przygotowuje się go niezwykle prosto - wystarczy na gotujący się w specjalnym urządzeniu ryż położyć 1-3 morele. Można je też zalewać ciepłą wodą, dodać plasterki imbiru i łyżkę miodu. Tak powstały napój jest dobrym sposobem na przeziębienie - dostarcza potrzebnych witamin i wzmacnia odporność.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości