Jedna z najpiękniejszych plaż wprowadza limit. Turyści mogą spodziewać się zajętych miejsc już od samego rana

GettyImages-1204873236
Źródło: Dzień Dobry TVN
Podróż marzeń do Namibii
Podróż marzeń do Namibii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
W turystycznych miejscowościach w Polsce i poza granicami naszego kraju pojawia się coraz więcej ludzi. Widać ich w restauracjach, bazach noclegowych czy na kąpieliskach. Jedna z włoskich miejscowości Sestri Levante w Ligurii wyznaczyła limit miejsc na plaży Portobello. Od 17 czerwca do końca sierpnia będzie mogło na niej przebywać jedynie 400 osób. Dlaczego?

Limitowany wstęp na plaże

Do Ligurii turystów z całego świata przyciąga zarówno piękna pogoda, pyszne jedzenie, malownicze miasta pełne zabytków, jak i wyjątkowe górskie widoki. Jak się okazuje, w jednej z miejscowości już wprowadzono pewne limity. Lokalne władze pragną w ten sposób uporać się z tłokiem, jaki występuje w tym rejonie.

Obostrzenia konkretnie obejmują jedną z najpiękniejszych plaż Portobello w miejscowości Sestri Levante. Codziennie od godziny 8:00 do 17:00 kontrolowana będzie liczba osób wypoczywająca nad wodą. Co ciekawe, już w pierwszym dniu wprowadzenia ograniczeń, rano wszystkie miejsca, a jest ich 400, były zajęte. Sytuacja wydaje się więc nieco problematyczna dla turystów, którzy nie są rannymi ptaszkami. Dla osób, które chcą się tylko wykąpać w morzu, przygotowano specjalne boczne wejście. Nie będą oni mogli jednak wypocząć na piasku.

Władze pragną ograniczyć liczbę turystów

Dlaczego władze regionu zdecydowały się na tak radykalne kroki, jak liczenie ludzi korzystających z publicznej plaży? Gmina martwi się tłumami oblegającymi atrakcje turystyczne Ligurii. Ponadto burmistrzowie miejscowości w krainie Cinque Terre (Manarola, Vernazza i Monterosso) od dłuższego czasu walczą o uregulowanie napływu turystów, a nawet ograniczenie ich liczby.

-  Przedstawiciele lokalnej administracji argumentują, że turystyczne oblężenie zagraża kruchości tego rejonu, a sytuacja często jest krytyczna i dlatego konieczne są specjalne przepisy, by uregulować napływ turystów, zanim wymknie się to spod kontroli. Od dłuższego czasu pojawiają się tam propozycje wprowadzenia limitów gości – czytamy w TVN24.

Więcej przeczytasz na tvn24.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości