Wybudował swój dom na skraju dżungli. "Kupiłem sobie kury, żeby zjadały węże i skropiony"

Wybudował dom w dżungli
Źródło: Dzień Dobry TVN
Znalazł swój dom na skraju dżungli
Znalazł swój dom na skraju dżungli
Ręka z Nicei, czyli jak Rey został piekarzem
Ręka z Nicei, czyli jak Rey został piekarzem
Konno przez świat
Konno przez świat
Kolejna wyprawa Mikołaja Sondeja
Kolejna wyprawa Mikołaja Sondeja
Połączył podróże z treningami
Połączył podróże z treningami
Opowieści żeglarza Romana Paszke o dalekomorskich podróżach
Opowieści żeglarza Romana Paszke o dalekomorskich podróżach
Do zobaczenia w Bolonii
Do zobaczenia w Bolonii
Podróżnik przepłynął najdłuższy fiord na świecie
Podróżnik przepłynął najdłuższy fiord na świecie
Życie na kółkach Zosi i Jakuba
Życie na kółkach Zosi i Jakuba
Kapitan Baranowski wyrusza w samotny rejs
Kapitan Baranowski wyrusza w samotny rejs
Podróżuje i pomaga dzieciom z różnych stron świata
Podróżuje i pomaga dzieciom z różnych stron świata
Rowerem przez Afrykę
Rowerem przez Afrykę
Kuba przed czterdziestką odwiedził 91 krajów
Kuba przed czterdziestką odwiedził 91 krajów
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Od 7 lat na piechotę przez świat
Od 7 lat na piechotę przez świat
Podróżnik Michał Pater zwiedził już wiele pięknych miejsc na świecie, jednak swój azyl odnalazł na skraju dżungli w Kambodży. Co urzekło go w tym kraju? Dlaczego nie zdecydował się na życie w mieście? O tym opowiedział w Dzień Dobry TVN.

Znalazł swój dom na skraju dżungli

Michał Pater to podróżnik, który przemierzył autostopem kilka krajów w Europie, Ameryce oraz Rosję. Choć udało mu się zobaczyć wiele pięknych miejsc, to jego serce zdobyła Kambodża. Okazała się dla niego idealnym miejscem na prywatny azyl. Co urzekło go w tym kraju?

- Najważniejsza chyba jest ta wolność, swoboda gospodarcza. Dla każdego, kto lubi dziki zachód, to Kambodża jest dla niego. Zbudowałem chatę, szambo, wykopałem studnię głębinową i nikogo o nic nie pytałem - dodaje. Zanim Michał wprowadził się do własnego domu, wcześniej zamieszkiwał część dawnej farmy kauczukowców.

- Były tam węże, skorpiony. Kupiłem sobie kury, żeby wyjadały węże i skorpiony, ale jak się pojawił pyton 3,5-metrowy, który zjadł psa to już kury nie pomogły - wspomina podróżnik.

Polak i jego wyjątkowy dom w Kambodży

Budowa domu w Kambodży zajęła mu pół roku. - Są bardzo wysokie sufity ze względu na to, że jesteśmy w tropikach, więc ważne, aby była odpowiednia wentylacja - zaznacza Michał Pater. Aktualnie mężczyzna myje się na dworze w beczce. - Mam za niskie ciśnienie, więc muszę kupić pompę - podkreśla.

Wiele osób zastanawia się, dlaczego osiedlił się akurat w dżungli, a nie w większej miejscowości? - Chciałem być stosunkowo niedaleko, ale jednak blisko miasta. One są brudne w Kambodży, a tu masz dzikość - tłumaczy. Teraz to właśnie ten kraj będzie nową bazą wypadową dla jego podróży.

- W przyszłym roku będę płynąć z kolegą na Spitsbergen wzdłuż Norwegii. Szykuje się fantastyczna przygoda - podsumowuje.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości