Rodzicielstwo zastępcze a adopcja dziecka - różnice
Adopcja wiąże się z przysposobieniem konkretnego dziecka i z dobrowolną decyzją rodziców adopcyjnych o sprawowanej nad nim opiece, która ma trwać już zawsze, do końca życia. Powinna przybrać takie same formy jak prawidłowe, pozbawione dysfunkcji rodzicielstwo biologiczne, którego charakterystycznymi cechami są bezterminowość oraz bezinteresowna miłość.
Rodzicielstwo zastępcze wymaga natomiast większej elastyczności od kandydatów, którzy chcą zajmować się porzuconym lub osieroconym maluchem - ma tryb przejściowy i jest ograniczone w czasie. To próba stworzenia dziecku godnych warunków do rozwoju w okresie, w którym nie potrafią zapewnić tego rodzice biologiczni. Nieletni trafiają do rodzin zastępczych również w przypadku nieuregulowanej sytuacji prawnej, która nie pozwala na ich adopcję.
Tymczasowy pobyt u rodziny zastępczej (do momentu, w którym wychowanek może już wrócić do rodziców biologicznych lub ze względu na nabytą "wolność prawną" wziąć udział w procedurze adopcyjnej) jest alternatywą dla miesięcy bądź lat spędzonych w przepełnionych domach dziecka.
- "Wolne prawnie" to znaczy, że rodzice biologiczni dziecka nie mają już praw rodzicielskich do tego dziecka. Wtedy może być kwalifikowane do adopcji - tłumaczy Magdalena Modlibowska, prezeska fundacji "Po Adopcji" oraz mama dwóch adoptowanych córek.
Praktyka pokazuje, że niektóre dzieci przebywają w rodzinach zastępczych aż do dorosłości, gdyż ich sytuacje prawne przez długi czas pozostają nieuregulowane. - Bardzo często też rodziny zastępcze przyjmują w drodze adopcji dziecko, które jest już u nich dłużej - wyjaśnia ekspertka.
Rodzicielstwo zastępcze zdobywa w Polsce coraz większą popularność. Z danych przekazanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w 2017 roku tę formę opieki nad nieletnimi wybrało około 20 598 małżeństw i aż 16 600 osób samotnych.
Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Jak zostać rodzicem zastępczym?
30 maja obchodzony jest w Polsce Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej okazji prezeska fundacji "Po Adopcji" Magdalena Modlibowska przypomniała w studiu Dzień Dobry TVN, jakie warunki trzeba spełnić, by móc sprawować tymczasową opiekę zastępczą nad porzuconymi lub osieroconymi dziećmi.
Pisemny wniosek kandydatów złożony do organizatora pieczy zastępczej należy opatrzyć odpowiednimi dokumentami, między innymi:
- kopią skróconego aktu małżeńskiego;
- zaświadczeniem od lekarza POZ oraz potwierdzeniem braku choroby natury psychicznej;
- zaświadczeniem o zarobkach;
- zaświadczeniem o niekaralności;
- zaświadczeniem dotyczącym sytuacji mieszkaniowej.
Kandydaci na rodziców zastępczych dodatkowo zobowiązani są do przebycia trzymiesięcznego szkolenia, rozmów z psychologiem i przyjmowania w domu wizytatorów.
- Znam wielu rodziców zastępczych i nie ma znaczenia, w jakim się jest wieku, jakie się ma wykształcenie. Nie ma znaczenia, jakie się zawody wykonuje. To jest po prostu głęboka potrzeba pomocy małemu człowiekowi - przekonuje Magdalena Modlibowska.
Ekspertka podkreśla, że rodzicielstwo zastępcze powinno wynikać z poczucia misji, ponieważ wiąże się z decyzją, którą podejmuje się na czas określony, ale trudny do przewidzenia. - Nie chcę powiedzieć, że to jest ruletka, ale nie wiadomo, kiedy się sytuacja rozwiąże - uświadamia prezeska fundacji "Po Adopcji".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Odmówiono jej adopcji, kiedy okazało się, że jest w ciąży: "Wszystko się zmieniło". Co na to prawo?
- Znane osoby, które adoptowały dzieci. Nie wszystkie mówią o tym głośno
- Kobieta wyłudzała pieniądze oferując fikcyjne adopcje. "Przesyłała zdjęcia zupełnie obcych jej dzieci"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Pixelimage/Getty Images