Coraz mniej roślinożerców
Naukowcy z Utah State University - po przeanalizowaniu bazy danych dotyczącej diety ponad 24 tys. ssaków - doszli do zaskakujących wniosków. Według nich grupą najbardziej zagrożoną wyginięciem są roślinożercy, a nie - jak do tej pory sądzono - drapieżniki.
Jak powiedziała Trisha Atwood z Utah State University, rezultaty są szokujące.
Nasze nagłośnione i napięte relacje ze zwierzętami drapieżnymi, takimi jak lwy i wilki, doprowadziły do bezpodstawnego przekonania, że tracimy drapieżniki, niż jakąkolwiek inną grupę troficzną
- dodała.
Zagrożeni roślinożercy
Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody wśród zwierząt posilających się roślinnością i zagrożonych wymarciem są m.in.:
- osioł nubijski,
- osioł dziki,
- adaks pustynny,
- nosorożec czarny,
- słoń sumatrzański,
- nosorożec sumatrzański,
- koń Przewalskiego, a także
- panda mała.
Wymieranie roślinożerców oznacza cały łańcuch ekologicznych konsekwencji i przybliża perspektywę "pustego krajobrazu" w najbogatszych ekosystemach Ziemi. Już teraz skutki tej zapaści zaczynają przypominać te, które miały miejsce miliony lat temu. Zmienia się roślinność, częstotliwość pożarów i pojawiają się zakłócenia w obiegu składników odżywczych.
Dlaczego liczby rosną?
Niestety, w głównej mierze przyczynia się do tego działalność człowieka, w tym kłusownictwo, niszczenie naturalnych siedlisk oraz coraz większy stopień zanieczyszczenia planety.
Badacze wskazują, że problem nie jest nowy, ponieważ działalność człowieka doprowadziła do nieproporcjonalnego wymierania roślinożerców już od późnego plejstocenu (50-11 ty. lat temu).
Oto kilka zwierząt, którym grozi, albo groziło wyginięcie:
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
>>> Zobacz także:
Jak pomóc pszczołom? Zasadź dla nich rośliny
Brytyjscy ratownicy znieśli bernardyna z najwyżej góry w Anglii. Ile kilogramów musieli udźwignąć?
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP