SMS-y z wezwaniem do służby wojskowej
Wybuch wojny w Ukrainie sprawił, że mediach pojawia się bardzo wiele nieprawdziwych informacji. Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze przestrzega przed wiadomościami, które nawołują do zgłoszenia się do służby wojskowej.
- Uwaga na fałszywe SMS-y dotyczące stawiennictwa w siedzibach Wojskowych Komend Uzupełnień i Wojewódzkich Sztabach Wojskowych. To fałszywe informacje! Wojsko Polskie nie jest ich autorem. Wojsko Polskie nie prowadzi mobilizacji - czytamy we wpisie MON, opatrzonym tagami #StopFakeNews i #WłączWeryfikację.
Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie. Walka z fake newsami
Przed zalewającymi sieć fake newsami przestrzega też Kancelaria Premiera. W komunikacie "Rosyjska agresja na Ukrainę - stop fake news!" informuje, że w ostatnim czasie w internecie pojawiają się doniesienia o rzekomym niewłaściwym traktowaniu przez polskie i ukraińskie służby obywateli niektórych państw.
- W mediach społecznościowych krążą zmanipulowane zdjęcia i filmy, które mają dyskredytować i osłabiać wizerunek zarówno Ukrainy, jak i Polski. Media stały się kolejnym teatrem działań wojennych, dlatego apelujemy o nieuleganie tej manipulacji. Celem ataków dezinformacyjnych jest nie tylko Ukraina, ale także świat zachodni - napisano w komunikacie.
Zaznaczono też, że polskie służby pomagają wszystkim bez względu na narodowość.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ukraina dzielnie odpiera atak Rosjan. "Nie zamierzamy się poddawać, będziemy bronić swojego kraju"
- Walka z dezinformacją. Jak rozpoznać fake newsa i gdzie weryfikować doniesienia?
- Polscy sportowcy rezygnują z rywalizacji z Rosją. "Sankcje mają boleć i wkurzać zwykłych obywateli"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Westend61/Getty Images