Nie żyje były mąż Hanny Śleszyńskiej: "Ostatnio zostaliśmy dziadkami"

Wojciech Magnuski nie żyje. Hanna Śleszyńska żegna byłego męża
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Wspomnienie Kacpra Tekieli
Wspomnienie Kacpra Tekieli
Kacper Tekieli zmarł tragicznie w Alpach
Kacper Tekieli zmarł tragicznie w Alpach
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Wojciech Magnuski - aktor znany z takich filmów jak "Psy" czy "Ekstradycja 2" - nie żyje. O śmierci poinformowała jego była żona Hanna Śleszyńska. - Był wspaniałym ojcem dla syna Mikołaja i córki Mai z drugiego małżeństwa - podkreśliła odtwórczyni.

Wojciech Magnuski nie żyje. Hanna Śleszyńska żegna byłego męża

Wojciech Magnuski zmarł w środę, 19 czerwca w wieku 66 lat. Dzień później jego była żona zamieściła w mediach społecznościowych pożegnalny wpis.

- Odszedł Wojtek, aktor, przyjaciel, bardzo bliska mi osoba. W latach 80-tych przez 5 lat byliśmy małżeństwem. Parą zostaliśmy już na pierwszym roku warszawskiej PWST, pobraliśmy się tuż po studiach, a dwa lata później urodził się nasz syn Mikołaj - napisała Hanna Śleszyńska.

Wojciech Magnuski ostatnio został dziadkiem

Aktor występował na teatralnych deskach, zagrał też w takich filmach, jak m.in. "Psy", "Ekstradycja 2" czy "Pułkownik Kwiatkowski".

- Wojtek był przystojnym mężczyzną i miał ujmujący głos. W młodości stylizował się trochę na swojego idola Zbyszka Cybulskiego. Nosił podobne okulary, kurtkę wojskową. Przez kilka sezonów grał w Teatrze Studio, zagrał też w wielu filmach, ale myślę, że nie w pełni doceniono w kinematografii jego talent i warunki. Choć nasze drogi w pewnym momencie się rozeszły, to przez te wszystkie lata przyjaźniliśmy się i bardzo wspierali - przyznała Hanna Śleszyńska.

Jak dodała aktorka, Wojciech Magnuski był wspaniałym ojcem dla ich syna oraz córki Mai z drugiego małżeństwa. - Zawsze był dumny ze swoich dzieci i ich osiągnięć. Ostatnio zostaliśmy dziadkami i poznaliśmy radość z posiadania wnuka. Wojtek zawsze bardzo kochał psy. Przez kilka lat opiekował się suczką Rózią, przygarniętą ze schroniska, która w styczniu niestety odeszła. Lubili chodzić na długie spacery. Mam nadzieję, że teraz, już razem, wędrują po "niebieskich polanach" - podkreśliła.

Na koniec wpisu była żona aktora wprost zwróciła się do niego. - Wojtek, dziękuję Ci, że byłeś w moim życiu. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach i naszej pamięci. Odpoczywaj w pokoju - skwitowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości