- 13 lipca w Tatrach doszło do niebezpiecznego zdarzenia.
- Mężczyzna, który wspinał się na Zadni Kościelec, odpadł od ściany i spadł z wysokości 40 m.
- Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji ratowniczej turysta został przetransportowany do szpitala.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Tatry. Turysta "odpadł od ściany" i stracił przytomność
O groźnym zdarzeniu, do którego doszło 13 lipca, poinformowali w mediach społecznościowych ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- 13 lipca okazał się pechowy dla taternika, który w trakcie wspinaczki drogą Surdela na Zadnim Kościelcu odpadł od ściany, wyrywając część punktów asekuracyjnych. W wyniku około 40-metrowego upadku mężczyzna doznał obrażeń głowy, kończyn i chwilowej utraty przytomności - czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku.
Mężczyzna odzyskał świadomość dopiero, gdy ekipa ratunkowa dotarła na miejsce wypadku.
TOPR ma dla turystów ważne ostrzeżenie
Turysta został przetransportowany do szpitala w Zakopanem śmigłowcem. Drugi wspinacz, który towarzyszył poszkodowanemu, zdołał wycofać się z dalszej wędrówki.
Nawiązując do groźnego zdarzenia, TOPR zaapelował do turystów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas górskich wspinaczek.
- W ostatnich dniach w Tatrach było chłodno i deszczowo. Zmienna pogoda ma nam towarzyszyć przez następne dni. Prognozowane jest występowanie burz, w związku z czym zalecamy śledzenie komunikatów pogodowych i odpowiednie planowanie wycieczek - podkreślili ratownicy we wspomnianym poście.
13 lipca okazał się pechowy dla taternika, który w trakcie wspinaczki drogą Surdela na Zadnim Kościelcu odpadł od ściany...
Posted by Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - TOPR on Sunday, July 13, 2025
Zobacz także:
- Wrona Bronia nie jest już sama. "Najlepsza partia w Warszawie" znalazła chłopaka
- Rodzina misiów z Baligrodu podbija sieć. "Śliczne maluchy z mamą"
- Pudel królewski, czyli pies jak żaden inny. "Nie pamiętam życia przed pudlami"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: TOPR
Źródło zdjęcia głównego: Jadwiga Figula/Getty Images, TOPR/Facebook