Ciało 2-letniego dziecka znalezione w domu. Ojciec z zarzutami

samochód policyjny
Kobieta znalazła zwłoki małego dziecka
Źródło: dies-irae/Getty Images
Zabójstwo dwuletniej córki oraz zbezczeszczenie zwłok. Takie zarzuty usłyszał Bartosz Ch. z Szabdy (woj. kujawsko-pomorskie). Ciało dziecka w czwartek znalazła kobieta, która wynajmowała małżeństwu dom. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Szabda. Kobieta znalazła zwłoki dziecka

Z informacji, które udało się zdobyć dziennikarzom radia RMF FM wiadomo, że właścicielka po przyjeździe do domu, który wynajmowała pewnemu małżeństwu, odkryła zwłoki 2-letniego dziecka.

- Prawdopodobnie jest to dziewczynka – przekazała aspirant sztabowa Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy. Ciało było w zaawansowanym stanie rozkładu.

Jak reagować na przemoc?

Karolina Piasecka
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak reagować na przemoc?
Jak reagować na przemoc?
Mówimy głośno o cichej przemocy
Mówimy głośno o cichej przemocy

Małżeństwo, które wynajmowało dom, miało jeszcze piątkę dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat.

Zwłoki dzieci w wynajmowanym domu. Prokuratura bada sprawę

Dziennikarzom TVN 24 udało się ustalić, że dom wynajmowała 27-letnia kobieta i 33-letni mężczyzna. Kobieta przebywa w szpitalu, gdzie urodziła kolejne dziecko. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Warszawy.

- W chwili zatrzymania był w stanie nietrzeźwości. Jest konwojowany do komendy policji w Brodnicy, gdzie po wytrzeźwieniu w obecności prokuratora przeprowadzone zostaną z nim czynności - poinformował Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu cytowany przez tvn24.pl.

Małżeństwo miało pięcioro dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat. Pozostałe trafiły pod opiekę dziadków.

Rodzina od 2015 roku była pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Brodnicy. Pracownik socjalny odwiedził ją ostatnio pod koniec maja. - Nic nie wskazywało na to, żeby cokolwiek się zadziało niepokojącego. Gromadka dzieci była, ale nic dysfunkcyjnego - mówiła Wiesława Jaranowska, kierownik GOPS.

Sprawę wyjaśniają policja i prokurator. Wszczęto postępowanie w kierunku zabójstwa.

Szabda. Ojciec usłyszał zarzut

W sobotę 26 czerwca po godzinie 22-ej zakończyło się przesłuchanie podejrzanego Bartosza Ch. Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutów.

- Dotyczą kilku czynów, tj. zabójstwa małoletniej córki, czynów polegających na fizycznym i moralnym znęcaniu się nad małoletnimi dziećmi, nieporadnymi z uwagi na chociażby wiek, narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz zbezczeszczenia zwłok - poinformował PAP Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Bartoszowi Ch. grozi za to od ośmiu lat więzienia do dożywocia.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości