Szabda. Kobieta znalazła zwłoki dziecka
Z informacji, które udało się zdobyć dziennikarzom radia RMF FM wiadomo, że właścicielka po przyjeździe do domu, który wynajmowała pewnemu małżeństwu, odkryła zwłoki 2-letniego dziecka.
- Prawdopodobnie jest to dziewczynka – przekazała aspirant sztabowa Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy. Ciało było w zaawansowanym stanie rozkładu.
Jak reagować na przemoc?
Małżeństwo, które wynajmowało dom, miało jeszcze piątkę dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat.
Zwłoki dzieci w wynajmowanym domu. Prokuratura bada sprawę
Dziennikarzom TVN 24 udało się ustalić, że dom wynajmowała 27-letnia kobieta i 33-letni mężczyzna. Kobieta przebywa w szpitalu, gdzie urodziła kolejne dziecko. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Warszawy.
- W chwili zatrzymania był w stanie nietrzeźwości. Jest konwojowany do komendy policji w Brodnicy, gdzie po wytrzeźwieniu w obecności prokuratora przeprowadzone zostaną z nim czynności - poinformował Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu cytowany przez tvn24.pl.
Małżeństwo miało pięcioro dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat. Pozostałe trafiły pod opiekę dziadków.
Rodzina od 2015 roku była pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Brodnicy. Pracownik socjalny odwiedził ją ostatnio pod koniec maja. - Nic nie wskazywało na to, żeby cokolwiek się zadziało niepokojącego. Gromadka dzieci była, ale nic dysfunkcyjnego - mówiła Wiesława Jaranowska, kierownik GOPS.
Sprawę wyjaśniają policja i prokurator. Wszczęto postępowanie w kierunku zabójstwa.
Szabda. Ojciec usłyszał zarzut
W sobotę 26 czerwca po godzinie 22-ej zakończyło się przesłuchanie podejrzanego Bartosza Ch. Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutów.
- Dotyczą kilku czynów, tj. zabójstwa małoletniej córki, czynów polegających na fizycznym i moralnym znęcaniu się nad małoletnimi dziećmi, nieporadnymi z uwagi na chociażby wiek, narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz zbezczeszczenia zwłok - poinformował PAP Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Bartoszowi Ch. grozi za to od ośmiu lat więzienia do dożywocia.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Mężczyźni ofiarami oszustw w klubach go-go. "Zobaczyłem transakcje opiewające na 120 tys. zł"
- Uprowadził 11-latka z placu zabaw, a później zamordował. Jest akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi M.
- Niebezpieczny sprzęt w parku miażdży palce dzieci. "Trzymały się na kawałku skóry"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: gazeta.pl/TVN 24/RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: dies-irae/Getty Images