Rodzinne kłopoty z pochówkiem znanej pisarki. "Chcę pochować Ewelinkę tu, w Warszawie"

Ewelina Ślotała
Ewelina Ślotała - Kiedy odbędzie się pogrzeb?
Źródło: Wojciech Olkuśnik/East News
Ewelina Ślotała zmarła nagle w połowie grudnia na skutek krwotoku. Matka pisarki chce, aby ciało 35-latki spoczęło w rodzinnym grobie, jednak kobieta napotyka liczne kłopoty z pochówkiem. Kiedy odbędzie się pogrzeb Eweliny Ślotały?

Dalsza część artykułu dostępna pod materiałem wideo.

DD_20231031_Pogrzeb_REP
Mistrzyni ceremonii pogrzebowych o swojej pracy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ewelina Ślotała - kiedy odbędzie się pogrzeb?

Ewelina Ślotała odeszła nagle na skutek rozległego krwotoku wewnętrznego. Informacja o śmierci pisarki zszokowała polskie media. Obecnie najbliższa rodzina 35-latki zmaga się z formalnościami związanymi z pochówkiem - jak się okazuje, organizacja pogrzebu jest utrudniona.

- Nie wiem już, kiedy jest dzień, kiedy noc, ale zajmuję się organizacją pogrzebu i właściwie została mi tylko jedna sprawa. Chodzi o jeden akt zgonu osoby z naszej rodziny. Jest potrzebny po to, bym mogła pochować córkę w rodzinnym grobie. Grób musi być na mnie, a nie na przodków, więc organizuję teraz niezbędną dokumentację. Dowiedziałam się, że muszę na nowo wykupić tam miejsce i jeszcze wykazać, że jest pokrewieństwo krwi - tłumaczyła matka zmarłej na łamach Fakt.pl. Jak relacjonowała w rozmowie pani Wanda, problem dotyczy aktu zgonu jej dziadka, żołnierza AK, który zmarł na wschodzie Polski, ale to w stolicy ma swój nagrobek. Kobieta przed pogrzebem córki musi odzyskać jego akt zgonu, bowiem celem kobiety jest złożenie ciała Eweliny w rodzinnym grobie. 

- Gdy będę miała wszystkie papiery, w końcu będę mogła się skupić na pochówku córki. Chcę pochować Ewelinkę tu, w Warszawie, gdzie większość mojej rodziny się urodziła, choć przez wojnę część pouciekała i wielu z naszych przodków mieszka w Zakopanem. Gdy dostanę dokumenty, wierzę, że się uda i córka spocznie z bliskimi na Powązkach - podsumowała pani Wanda w rozmowie z Faktem.

Ewelina Ślotała nie żyje

Informacja o śmierci Eweliny Ślotały dotarła do mediów 17 grudnia. Wydawnictwo, z którym związana była pisarka, opublikowało w sieci zawiadomienie o zgonie 35-latki. Jak się później okazało - Ewelina Ślotała zmarła na skutek rozległego krwotoku wewnętrznego oraz uszkodzenia serca. Jak wyznała w niedawnym wywiadzie jej mama - pisarka od dłuższego czasu cierpiała na depresję. Kobieta osierociła syna.

- Z przykrością zawiadamiamy o śmierci Eweliny Ślotały, naszej autorki. Jej książki "Żony Konstancina", "Kochanki Konstancina", "Rozwódki Konstancina", "Matki Konstancina" znalazły liczne grono wiernych czytelniczek. Ewelina upominała się w nich o prawa kobiet doświadczających podwójnych standardów i złego traktowania w środowiskach, które są poza podejrzeniem. Wyrażamy głęboki żal z powodu przedwczesnej śmierci, przekazujemy wyrazy współczucia Najbliższym - czytamy w komunikacie wydawnictwa Prószyński i S-ka.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości