Klient poparzony podczas pokazu sztuczek barmańskich. "Zapaliła mi się dosłownie twarz"

GettyImages-1437181744
Źródło: Dzień Dobry TVN
Oparzona dziewczynka wraca do zdrowia
Oparzona dziewczynka wraca do zdrowia
Styczeń - zdrowy i silny brzuch (napisy)
Styczeń - zdrowy i silny brzuch (napisy)
Co wydłuża, a co skraca nam życie?
Co wydłuża, a co skraca nam życie?
Choroby, które dostajemy w spadku
Choroby, które dostajemy w spadku
Wynalazek Polaków ratuje życie i zdrowie dzieci
Wynalazek Polaków ratuje życie i zdrowie dzieci
Całoroczne wyzwanie Raczków: styczeń – zdrowy i silny brzuch
Całoroczne wyzwanie Raczków: styczeń – zdrowy i silny brzuch
Czy Polacy dbają o zdrowie swojej wątroby?
Czy Polacy dbają o zdrowie swojej wątroby?
Jak wiatr wpływa na zdrowie człowieka?
Jak wiatr wpływa na zdrowie człowieka?
Oleje i octy do picia – moda czy przepis na zdrowie?
Oleje i octy do picia – moda czy przepis na zdrowie?
Zdrowie zaczyna się na talerzu
Zdrowie zaczyna się na talerzu
Owoce czarnego bzu na zdrowie
Owoce czarnego bzu na zdrowie
Turbo miody na turbo zdrowie!
Turbo miody na turbo zdrowie!
Zdrowie rodziny na talerzu
Zdrowie rodziny na talerzu
Pozytywny wpływ śmiechu na zdrowie
Pozytywny wpływ śmiechu na zdrowie
Jak wiatr wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie?
Jak wiatr wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie?
Chodzenie na zdrowie
Chodzenie na zdrowie
Naturalne syropy na zdrowie
Naturalne syropy na zdrowie
Zespół Marfana – choroba wysokich ludzi
Zespół Marfana – choroba wysokich ludzi
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego
W barze na Starym Rynku w Poznaniu doszło do poparzenia trzech osób podczas pokazu sztuczek barmańskich. Jeden z pokrzywdzonych klientów doznał oparzeń twarzy, ucha i szyi. Mężczyznę przetransportowano do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Poznań. Wypadek w barze

Do groźnego zdarzenia doszło w barze na Starym Rynku w Poznaniu. Podczas pokazu sztuczek barmańskich polegających na podpaleniu absyntu, płomienie przenosiły się trzech na klientów - mężczyznę, jego narzeczoną i kolegę. Jeden z nich opisał całą sytuację w wiadomości wysłanej do portalu e-poznan.pl

Mężczyzna zaznaczył, że doznał "poważnych oparzeń twarzy, szyi oraz lewego ucha", oraz poinformował, że znajduje się w szpitalu przy ulicy Szwajcarskiej, gdzie ma przejść operacje plastyczne.

Mężczyźnie zapaliła się twarz

Poparzony klient zaznaczył, że to właśnie on najbardziej ucierpiał w tym zdarzeniu. - Kumplowi spalił się kawałek koszulki, dziewczyna - Bogu dzięki - nie oszczędza na makijażu i miała wszystko wodoodporne, dzięki czemu miała tylko czarne kropki na twarzy, ale spłonęło jej sporo włosów, szybko zareagowała - podkreślił.

- Ja natomiast nie miałem tyle szczęścia i zapaliła mi się dosłownie twarz, ucho i bluza. Ucho dosłownie płonęło mi żywcem - poinformował Adam.

Mężczyzna opisał także bezradność pracowników baru. - Barman stał jak wryty, sam musiałem to jakoś z siebie ugasić. Jeszcze, gdy byłem w toalecie i polewałem spalone części twarzy woda, zadał głupie pytanie, czy wzywać karetkę - dodał.

Sierżant sztabowy Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu przekazał, że w piątek, 16 czerwca funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku w barze, w którym jedna z poszkodowanych osób doznała oparzenia twarzy, ucha i szyi. Klient został przewieziony do szpitala.

- Policjanci zabezpieczyli monitoring. Obecnie trwają czynności wyjaśniające - podsumował policjant.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości