1,5-roczny chłopczyk połknął trutkę na myszy. "Został zabrany śmigłowcem do szpitala"

1,5-roczny chłopczyk połknął trutkę na myszy. "Został zabrany śmigłowcem do szpitala"
1,5-roczny chłopczyk połknął trutkę na myszy. "Został zabrany śmigłowcem do szpitala"
Źródło: skaman306/GettyImages
Łódź. Do szpitala przywieziono półtoraroczne dziecko, które połknęło trutkę na myszy. Chłopiec jest pod opieką medyków, a strażacy apelują do dorosłych o rozwagę i ostrożność. - Dzieci bywają bardzo ciekawe świata – podkreślają. Sprawę bada policja.
Kluczowe fakty:
  • W Drozdowie (pow. łęczycki) półtoraroczne dziecko połknęło trutkę na myszy – na miejsce wezwano strażaków i ratowników medycznych; chłopiec został śmigłowcem przetransportowany do szpitala, był przytomny.
  • Policja prowadzi wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
  • Strażacy apelują do rodziców o rozwagę – środki chemiczne należy przechowywać w trudno dostępnych miejscach, bo dzieci są wyjątkowo ciekawe świata.
Uwaga na trutki na gryzonie
Uwaga na trutki na gryzonie
Źródło: Dzień Dobry TVN

Dziecko połknęło trutkę na myszy

W poniedziałek, 11 sierpnia w miejscowości Drozdów w powiecie łęczyckim doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Przed godziną 17 strażacy ochotnicy z OSP Świnice Warckie odebrali zgłoszenie od zdenerwowanych rodziców. Jak się okazało, ich półtoraroczne dziecko połknęło trutkę na myszy. 

Strażacy ruszyli na pomoc. Chwilę później na miejscu zjawili się medycy. W momencie transportowania do szpitala chłopiec był przytomny.

- Chwilę po naszym przybyciu chłopcem zajęli się ratownicy z Państwowego Ratownictwa Medycznego. Chłopiec został zabrany śmigłowcem do szpitala - przekazali w mediach społecznościowych strażacy ochotnicy z OSP Świnice Warckie, cytowani przez tvn24.pl. 

Strażacy apelują do rodziców o rozwagę

Sprawę wyjaśniają policjanci, zaś strażacy apelują do rodziców o rozwagę. To bowiem nie pierwszy przypadek, gdy dziecko pod nieuwagę rodziców sięga po niebezpieczne przedmioty zagrażające życiu i zdrowiu.

- Dorośli, opiekunowie: chowajcie wszelakie środki chemiczne jak najwyżej, w jak najtrudniejsze do znalezienia miejsca, dzieci bywają bardzo ciekawe świata – zaznaczyli strażacy.

Więcej informacji na tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości