Dramatyczne odkrycie. Martwy noworodek w foliowej torbie. Ujawniono wyniki sekcji

Martwy noworodek w foliowej torbie. Ujawniono wyniki sekcji
Martwy noworodek w foliowej torbie. Ujawniono wyniki sekcji
Źródło: GettyImages/dies-irae

Do jednego ze szpitali w Ostrowi Mazowieckiej zgłosiła się krwawiąca 27-latka. Lekarze, udzielając pomocy pacjentce, wykryli, że ta niedawno rodziła, ale dziecka nie było. Medycy zawiadomili policję, która wkrótce odnalazła ciało noworodka. Martwe dziecko owinięte było foliową torbą.

Dalsza część tekstu pod wideo.

DD_20250323_Newsy_REP
Najważniejsze newsy w Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ostrów Mazowiecka. Krwawiąca 27-latka zgłosiła się do szpitala

W nocy z soboty na niedzielę do szpitala powiatowego w Ostrowi Mazowieckiej przyjęto kobietę z krwawieniem.

 - Po przeprowadzeniu badań ginekologicznych lekarze stwierdzili, że kobieta była w wysokiej ciąży, "powyżej 25. tygodnia" i w ostatnim okresie rodziła. Rozpytano kobietę na okoliczności związane z porodem - poinformowała prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Z informacji, przekazanych przez śledczych wynika, że poród najprawdopodobniej odbył się w domu w nocy z 21 na 22 marca.

Ostrów Mazowiecka. Martwe dziecko znalezione w worku

Medycy poinformowali o sytuacji policję. Funkcjonariusze wkrótce odnaleźli w domu pacjentki ciało noworodka płci żeńskiej. Było zawinięte w foliową torbę i pozostawione w pomieszczeniu przeznaczonym do remontu. W niedzielę na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowali policyjni technicy oraz prokurator.

- Sekcja noworodka zostanie przeprowadzona w poniedziałek po południu. Celem jest przede wszystkim ustalenie, czy dziecko urodziło się żywe - zapowiadała prokurator Łukasiewicz.

Sekcja zwłok została przeprowadzona w poniedziałek, 24 marca.

- Ze wstępnej opinii biegłego patomorfologa wynika, że dziecko urodziło się martwe. Natomiast biegły stwierdził, że gdyby urodziło się żywe, byłoby zdolne do samodzielnej egzystencji poza organizmem matki – zaznaczyła prokurator Łukasiewicz.

- Katarzyna J. pozostaje na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala w Ostrowi Mazowieckiej. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono odzież ze śladami substancji koloru brunatnego – poinformowała rzecznik prokuratury.

Więcej przeczytasz na tvn24.pl

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości