Apel do rządu w sprawie niedziel handlowych
Polska Rada Centrów Handlowych wystosowała do rządu apel o wyznaczenie nowych terminów niedziel handlowych. Ma to związek z lockdownem, który przypadł na niedziele handlowe 31 stycznia oraz 28 marca.
Jak zauważa Rada, do końca tego roku zostały zaledwie pojedyncze niedziele handlowe zaplanowane na kwiecień, czerwiec oraz sierpień i dwie handlowe niedziele w grudniu.
Branża nie zgadza się z argumentacją MRPiT (Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii - red.), że zamknięcie sklepów w niedziele pozwala przedsiębiorstwom ograniczyć koszty działalności.
- Jedynie otwarcie sklepów i prowadzenie sprzedaży umożliwia obecnie minimalizowanie strat i zwiększenie szans na utrzymanie miejsc pracy - czytamy w wystosowanym przez PRCH apelu.
Jak na to zareagował rząd?
Rząd nie zgadza się na dodatkowe niedziele handlowe
Rada Ministrów kategorycznie odmówiła prośbie handlowców. Rząd wyciągnął trzy argumenty przeciw.
- Pierwszy to ekonomia. Rząd twierdzi, że co prawda handel w galeriach ucierpiał, ale - jak wskazują dane - świetnie działa sprzedaż internetowa. Nie można jednak zapominać, że ten argument nie dotyczy wszystkich sklepów, są bowiem takie, które zostały zamknięte, a nie mają możliwości sprzedaży internetowej - czytamy na rmf24.pl.
Decyzję o utrzymaniu dotychczasowej liczby niedziel handlowych w 2021 r. rządzący argumentują także ochroną pracowników.
- Zwłaszcza pracownicy super i hipermarketów są narażeni teraz na ogromny stres w związku z ryzykiem zdrowotnym - każdego dnia obsługują setki klientów. Nie należy im więc odbierać wolnego - czytamy.
Trzeci argument to brak chęci rządu do wchodzenia w spór z Solidarnością, która nie chce zgodzić się na żadne dodatkowe niedziele handlowe.
"Duże utrudnienie". Co Polacy myślą o zakazie handlu w niedziele? Zobacz wideo:
Zobacz też:
Kiedy niedziela staje się małym poniedziałkiem. Jak nie myśleć o pracy i cieszyć się weekendem?
Błogosławieństwo świątecznego pokarmu. Sprawdź, jak zrobić to samemu
Wiosną odbędzie się spis powszechny. Za odmowę odpowiedzi grozi wysoka grzywna
Autor: Luiza Bebłot
Źródło: gazeta.pl, RMF