Klaudia Halejcio poszła do szkoły przyklasztornej. "Mój Oskar jest wymodlony"

Klaudia Halejcio wymodliła sobie męża
Klaudia Halejcio wymodliła sobie męża
Gwiazdy Dobroczynności
Gwiazdy Dobroczynności
Maja Ostaszewska - Gwiazda Dobroczynności
Maja Ostaszewska - Gwiazda Dobroczynności
Gala „Gwiazdy dobroczynności 2022”
Gala „Gwiazdy dobroczynności 2022”
Bal Gwiazd Dobroczynności 2021
Bal Gwiazd Dobroczynności 2021
Mateusz Damięcki „Gwiazdą Dobroczynności” za inspirowanie do pomagania
Mateusz Damięcki „Gwiazdą Dobroczynności” za inspirowanie do pomagania
Klaudia Halejcio to znana polska aktorka. Sukces w życiu zawodowym idzie w jej przypadku w parze ze szczęściem w życiu prywatnym. Klaudia wraz ze swoim ukochanym już niedługo powie sobie sakramentalne tak. Jak się jednak okazuje, życie aktorki nie zawsze było usłane różami. - W moim życiu było bardzo dużo różnych związków, które naprawdę były dla mnie bardzo trudne i ciężkie - wyznała w rozmowie z Marzeną Rogalską w "Rogalska Show".

Klaudia Halejcio o trudnej przeszłości

Klaudia Halejcio już niebawem zostanie żoną biznesmana Oskara Wojciechowskiego, z którym wspólnie wychowuje 4-letnią córkę Nel. Jak przyznała, wraz z ukochanym przekornie podeszli do tradycji, która nakazuje najpierw zaręczyny, potem ślub, a na końcu dziecko. - My robimy dokładnie odwrotnie - podkreśliła.

Klaudia chętnie relacjonuje swoje sielskie życie w mediach społecznościowych, z radością dzieląc się ważnymi momentami. Niedawno zapowiedziała, że przygotowania do ślubu również zostaną szczególnie udokumentowane. Z relacji Klaudii można wysunąć wniosek, że jej życie obfituje w wiele wspaniałych chwil. Jak się jednak okazuje, aktorka w przeszłości nieraz musiała stawić czoła trudnościom.

Aktorka w najnowszym wywiadzie z Marzeną Rogalską w programie "Rogalska Show" zdecydowała się na szczere wyznanie. - W moim życiu było bardzo dużo różnych związków, które naprawdę były dla mnie bardzo trudne i ciężkie, z których bardzo długo wychodziłam - wyznała.

Klaudia Halejcio wymodliła sobie partnera

Klaudia Halejcio w pewnym momencie życia uczęszczała do szkoły przyklasztornej i jak zdradziła Marzenie Rogalskiej, siła wiary i opatrzności boskiej wpłynęła na jej życie. - Pomyślałam sobie, że czuję, że mam opatrzność boską. Wiem, bo wiele razy w swoim życiu dostawałam różne znaki - zdradziła.

Aktorka po kilku nieudanych związkach poczuła, że nie daje rady. Wtedy zdecydowała się na coś, co dla wielu może wydawać się niewiarygodne. Klaudia poprosiła o pomoc niebiosa, jej prośba była konkretna i precyzyjna. - Pamiętam, jak tam pojechałam. Mam niedaleko takie swoje święte miejsce. Jak coś się dzieje, to ja tam przyjeżdżam. Mam swoją własną relację i powiedziałam tak do Matki Boskiej "słuchaj, ty już mi musisz to wszystko przejąć. Ty mi musisz to wszystko ogarnąć, bo ja już nie daję rady (...). Ja potrzebuję konkretnie, żeby był taki, taki, taki i taki" - powiedziała Klaudia.

- I słuchajcie, naprawdę, przysięgam. Mój Oskar jest totalnie wymodlony - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Anna Gondecka

Źródło: TVN STYLE

Źródło zdjęcia głównego: TVN Style

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana