Konfiskata auta czy pozbawienie wolności - to może spotkać pijanych kierowców

Konfiskata auta czy pozbawienie wolności to kary dla pijanych kierowców
Kary dla pijanych kierowców
Źródło: alejandrophotography/Getty Images
Na pijanych kierowców czekają nowe kary. Resort sprawiedliwości chce między innymi konfiskować ich samochody. Projekt jest już w Rządowym Centrum Legislacji i ma wejść w życie dwa tygodnie po publikacji.

Konfiskata samochodów pijanym kierowcom

"Rz" wskazuje, że według danych policyjnych w połowie 2021 r. zatrzymano niemal 50 tys. pijanych kierowców". Dziennik zaznacza, że konfiskata samochodów pijanych kierowców "zbierze żniwo: od tych najtańszych do mercedesów".

- W 2021 r. było ich 99 tys., ale w tym wypadku niepokój budzi trzy razy mniejsza liczba policyjnych kontroli, co wynikało z sytuacji pandemicznej w kraju. W związku z powyższym można zaryzykować stwierdzenie, że kierowców pod wpływem było znacznie więcej, tylko nie zostali oni złapani – komentuje cytowany przez gazetę wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Jak pisze dziennik, "przygotowany w resorcie sprawiedliwości projekt przewiduje wyłączenie możliwości stosowania kary zamiennej, tj. orzekania grzywny lub kary ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności za przestępstwo prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, lub pod wpływem środka odurzającego po raz kolejny (tzw. recydywa drogowa)".

Zobacz wideo: Podróże różnymi środkami komunikacji

Podróże samolotem i nie tylko 

Źródło: Dzień Dobry TVN
Słuchają się jej samoloty
Słuchają się jej samoloty
Czego nie wiesz o lataniu?
Czego nie wiesz o lataniu?
Spełniamy podniebne marzenie
Spełniamy podniebne marzenie
Rowerem przez Afrykę
Rowerem przez Afrykę
Jak wygląda życie polskich nomadek?
Jak wygląda życie polskich nomadek?
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata

Nowy sposób karania pijanych kierowców

Oprócz konfiskaty pojazdów zostanie podwyższona do trzech lat kara pozbawienia wolności. To górna granica zagrożenia karnego przewidziana za popełnienie takiego przestępstwa po raz pierwszy – podaje "Rz".

- Nie warto wymyślać całego systemu na nowo, możemy spojrzeć na inne kraje, które w rankingach bezpieczeństwa na drogach są znacznie wyżej od nas, i przenieść ich rozwiązania na nasz grunt. I to zarówno w kwestii zapobiegania, jak i karania – twierdzi wiceminister.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości