Przeżył wypadek w taksówce
Janusz Nerga 5 lat temu miał wypadek, który zmienił jego życie.
- Wsiadając do taksówki, nie spodziewałem się, że nie dojadę do domu. Nigdy nie myślałem o tym, by zapinać pasy w taksówce. Akurat tego dnia i o tej godzinie, gdzieś z tyłu głowy miałem, aby zapiąć te pasy i w momencie, w którym je zapiąłem, usłyszałem uderzenie – wspominał mężczyzna.
Po wypadku poszkodowany był na kilka miesięcy wyjęty z życia. Popadł w depresję.
- Nie potrafiłem normalnie funkcjonować. Miałem wielkie okulary przeciwsłoneczne, żeby ktoś nie widział mojej blizny albo chodziłem w czapce. Nawet nie mam zdjęć z tamtych czasów, bo nie chcę sobie przypominać tego, jak wyglądałem – mówił.
Katarzyna Król, przyjaciółka Janusza zaznaczyła, że uderzenie było bardzo silne. – Gdyby nie pasy, prawdopodobnie, by nie przeżył – powiedziała. – By wyjść tak naprawdę z takiego marazmu, wyjść z depresji po wypadku, pomyślał o tym, że może warto byłoby jednak przypomnieć ludziom, że należy zapinać pasy. Dlatego że czujemy się zbyt pewnie w taksówce – dodała.
Janusz Nerga wraz z przyjaciółmi stworzył akcję "Zapinaj pasy w taksówce". W ramach niej powstają różne inicjatywy, które mają na celu zadbanie o wspólne bezpieczeństwo. Projekt poparło już wiele znanych osób m.in. Martyna Wojciechowska czy Mateusz Damięcki.
Czy zapinamy pasy w taksówce?
Taksówkarz Paweł Nowak przyznał, że zdarzają się zarówno klienci, którzy zapominają zapiąć pasy, jak i tacy, którzy uważają, że nie muszą tego robić.
- Rozmawiałem z jedną panią, która mówiła, że jak wsiada do rodziny to zapina z automatu, a jak do taksówki – to rozluźnienie pełne panuje – wyjaśnił.
Zapinanie pasów bezpieczeństwa a prawo
Pasy bezpieczeństwa – jak sama nazwa wskazuje – służą do zapewniania ochrony kierowcom, pasażerom pojazdu oraz innym uczestnikom ruchu. Marek Konkolewski, Inspektor Biura Ruchu Drogowego KGP przypomniał w Dzień Dobry TVN o obowiązujących przepisach.
- Pasażer, który wsiada do taksówki powinien mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Mamy prawny obowiązek jazdy z zapiętymi pasami bezpieczeństwa. Oczywiście są osoby, które mówiąc kolokwialnie nie mają zielonego pojęcia, że trzeba zapiąć pasy, nie mają prawa jazdy, nie znają przepisów. Ba! Technicznie nie wiedzą, jak takie pasy zapiąć. Nie widzą, gdzie są punkty kotwiczenia, więc obowiązkiem taksówkarza jest poinformować pasażerów o tym, że trzeba takie pasy zapiąć – tłumaczył w Dzień Dobry TVN.
Posłuchaj całej rozmowy w materiale wideo:
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Pijana 16-latka zasnęła w autobusie. Kierowca nie mógł jej dobudzić
- Polacy są jednymi z najbardziej wypalonych zawodowo. "Następna pandemia będzie związana ze zdrowiem psychicznym"
- "Wszyscy robiliśmy to non profit". Kim są bohaterowie tegorocznej odsłony kalendarza "Dżentelmeni"
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Radosław Męczykalski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN