Godzina policyjna na popularnej wśród polskich turystów wyspie. "Liczba zakażeń wzrosła czterokrotnie"

Mykonos - godzina policyjna
Vasilis Tsikkinis photos/Getty Images
Godzina policyjna od 1 do 6 rano, a w barach i restauracjach nie będzie można odtwarzać muzyki. Takie restrykcje od 26 lipca będą obowiązywać na lubianej także przez Polaków greckiej wyspie Mikonos. Nowe ograniczenia epidemiczne wprowadzono ze względu na wzrost zakażeń koronawirusem.

Mikonos - nowe ograniczenia epidemiczne od 26 lipca

Mikonos to jedno z najpopularniejszych wśród turystów, także polskich, miejsc w Grecji. W sezonie wyspa przyciąga ponad milion urlopowiczów, w tym wielu celebrytów. Mikonos jest znana nie tylko z malowniczych plaż, ale również z imprez i bogatego życia nocnego.

Z powodu wzrostu wykrywanych tam infekcji koronawirusem zarządzono, że od 26 lipca będzie obowiązywała godzina policyjna - od 1 do 6 rano . Nie będzie dotyczyła osób udających się do pracy i z powrotem lub do szpitala.

- Liczba aktywnych zakażeń na wyspie Mikonos wzrosła w ciągu tygodnia czterokrotnie i przekroczyła 300 - ostrzegł wiceminister obrony cywilnej Nikos Hardalias. Przypomniał, że w całej Grecji za organizowanie prywatnych zgromadzeń z udziałem więcej niż 20 osób nadal grozi do 200 tysięcy euro grzywny.

Kolejną restrykcją jest to, że w barach i restauracjach nie będzie można odtwarzać muzyki.

- Wzywam mieszkańców, gości i pracowników na naszej pięknej wyspie do ścisłego stosowania się do tych środków ostrożności, byśmy mogli szybko ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, a Mikonos mogła wrócić do normalności - zaapelował wiceminister.

Burmistrz Mikonos Konstantinos Koukas stwierdził, że zarządzenie obostrzeń w samym sercu sezonu turystycznego jest "niesprawiedliwe" i "błędne".

- Mikonos nie może być jedyną wyspą, na której nie będzie słychać muzyki. To może tylko zmotywować odwiedzających do wyjazdu na inne wyspy - napisał w oświadczeniu. Ocenił, że sam "zrobił co trzeba, aby chronić zdrowie publiczne".

Grecja. Obostrzenia w trakcie sezonu turystycznego

W ciągu ostatnich tygodni liczba infekcji SARS-CoV-2 w Grecji znacząco wzrosła. Aby opanować epidemię, wprowadzono obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla pracowników medycznych i personelu domów opieki. Wstęp do wielu miejsc wewnątrz budynków, na przykład restauracji, barów czy kin, jest od piątku 17 lipca możliwy tylko za okazaniem zaświadczenia o szczepieniu lub negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, nie starszego niż sprzed trzech dni. Zasady te wywołały protesty środowisk antyszczepionkowych.

W Grecji stwierdzono dotąd 453 200 zakażeń koronawirusem. Z powodu COVID-19 zarejestrowano 12 809 zgonów.

Zobacz wideo: Mikonos - tę wyspę lubią gwiazdy

Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

Monika Mrozowska wyruszyła w samotną podróż z dziećmi. "Czuję się przynajmniej jak jakiś superbohater"

Radosław Majdan pozuje z Heniem o poranku. "Patrzysz na niego i dostajesz nadmiar szczęścia"

Młoda mama na czarnej liście pasażerów linii lotniczych. Przyczyną konfliktu była pielucha

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: TVN 24

podziel się:

Pozostałe wiadomości